 |
Świat zdawał się wirować, gdy trwałem w niekończącym się tańcu z moją ukochaną. Stała się ona jego centrum, będąc moim powodem do istnienia. / fadetoblack
|
|
 |
Niziny stworzono po to, by wspinać się na wyżyny. Tak samo upadki w życiu są po to, by wziąść się w garść, podnieść i iśc dalej do celu. / fadetoblack
|
|
 |
Życie podobne jest do pasiastego stroju więźnia. Po gorszych dniach następują lepsze, po lepszych - gorsze... Życie ubrane jest w czarno - białe dni. / fadetoblack
|
|
 |
Nie chcę umrzeć, choć na obecną chwilę mam dość swojego życia. / fadetoblack
|
|
 |
Twoja dawna obecność jest teraz jedynie skazą na moim bezcelowym życiu. / fadetoblack
|
|
 |
Życie nie umie współgrać z miłością, ponieważ miłość zna jedynie drogę do śmierci. / fadetoblack
|
|
 |
Całowała mnie, zanosząc się szlochem, podczas gdy sam krzyczałem jak oszalały i płakałem z bólu. / fadetoblack
|
|
 |
Nie jest możliwe zapomnienie pierwszego morderstwa. Drugie, szóste czy dziesiąte staje się już mniej spektakularne i podniecające. / fadetoblack
|
|
 |
Dobiegająca moich uszu muzyka nużyła swym powtarzalnym rytmem. Nie czułem przez to żadnej melodii. Nie słyszałem niczego prawdziwego prócz oklepanych, bezemocjonalnych dźwięków. / fadetoblack
|
|
 |
Myślę, że widziałem piękno, ale nie widziałem aniołów... Skąd więc mam wiedzieć, że piękno to było faktycznie pięknem? Nie ujrzałem istot pięknych w swojej doskonałości, więc jakże śmiem twierdzić, że widziałem piękno? / fadetoblack
|
|
 |
"Nie uwolnisz się ode mnie" - w jej głowie zabrzmiały jego ostatnie, przedśmiertne słowa. Obraz jego martwej już twarzy, na której dało się zauważyć błysk uśmiechu, wywołał drżenie ciała - na pewno nie spowodowane zimnem, gdyż w pokoju było dość ciepło. Na zegarze wybiła północ, a po korytarzach domu rozległ się, noszony echem, krzyk mrożący krew w żyłach. / fadetoblack
|
|
|
|