 |
Czy wymagam tak dużo? Proszę tylko o szczerość...
|
|
 |
wszystko ma sens. wystarczy tylko jego obecność
|
|
 |
- Ko.. - Co ko ? - Ko.. ko.. - Kochasz mnie ? - Kota czy nakarmiłeś, idioto.
|
|
 |
|
Tysiące niesamowicie przejrzystych wspomnień przewijających się jak film w mojej głowie, ktory z każdym kolejnym haustem powietrza kuje w serce coraz bardziej. Dotyka je najgłębiej jak to możliwe dając uczucie wewnętrznego bólu, który w jakiś sposób zabija mnie całego. Osłabia każde uczucie, jakie zaprzątnie choć na chwilę moje myśli i tylko jedno z nich staje się silniejsze - tęsknota. Tęskniąc za wszystkim, co kiedyś było podstawą wyczuwam w powietrzu lekki cień Twojego zapachu. Ostatkami sił powstrzymuję się i nie zaciągam się już tym przesiąknietnym Tobą tlenem. Jesteś teraz moim ratunkiem i niebezpieczeństwem jednocześnie. Wiem, że wszystko co związane z Tobą może mnie równocześnie uratować i zniszczyć w taki sam sposób. Jesteś największym ryzykiem mojego życia. Tym razem nie zaryzykuję. /podobnopopierdolony
|
|
 |
Zmiana ról kotku - teraz to ja mam wyjebane, a ty się starasz ..
|
|
 |
po ostatni oddech, chcę Ciebie, nawet jeśli ta decyzja złamie ustalone normy, nawet jeśli przekreśli na drodze wszystko inne, tego pragnę. / endoftime.
|
|
 |
i chodziaż wiem że boli , to i tak brnę w ten syf.
|
|
 |
moje marzenia idą się jebać, zamiast się spełniać .
|
|
 |
i jestem tego świadoma że, co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem, zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem, teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć..
|
|
 |
głupia ja! naiwna idiotka, z uczuciem.
|
|
|
|