 |
|
[cz.1] Hej, Ty. Tak Ty. Wiem, że czytasz. Wiem, że widzisz. Musimy się pożegnać, wreszcie oficjalnie, prawda? Musimy powiedzieć sobie to czego nie mieliśmy odwagi powiedzieć w twarz. Hej, uspokój się, nie będę krzyczeć. Byliśmy szczeniakami, wszystko co nas otaczało było tak cudowne, że zapomnieliśmy o sobie. Dopiero wyruszaliśmy w całą tą drogę zwaną życiem, kto by się tam bawił w poważne związki, daj spokój. Mimo wszystko, kochałam Cię. Całym tym swoim niedojrzałym sercem, całym swoim dziecinnym zachowaniem i wybrykami głupiej gówniary. Kochałam Cię tak jak tylko potrafiłam, chociaż tak dalekie to od ideału. Było co było, niczego nie zmienimy. Odszedłeś, tak widocznie miało być. Chciałam tylko otwarcie Cię puścić. Pozwolić odejść wszystkim wspomnieniem, chociaż tych pięknych jest tak wiele. Nie chcę czuć do Ciebie nienawiści, miłości też. Nie chcę czuć do Ciebie nic. Byłeś i dalej będziesz w jakimś stopniu dla mnie ważny, takich facetów się nie zapomina, ale ruszamy naprzód. /esperer
|
|
 |
|
Nie,nie będę płakać,przecież jestem silna,przecież kurwa dam sobie sama radę,nie potrzebuję Ciebie i wszystko jest okej,bo mogę w końcu robić co chcę i z kim chcę,nie mam żadnych ograniczeń,nikt mnie nie kontroluje,mogę nie wracać na noc,albo dwie,albo po prostu wyjechać bez uprzedzenia,bo mam taki kaprys i nikomu nie muszę się tłumaczyć,ale kurwa mać,chyba jest mi przykro,bo wiem,że już nigdy mnie nie przytulisz,a nocne wypady nie będą się wiązały ze wspólnym sexem i wszystkie nasze chwile to teraz naprawdę wspomnienia i te kilka miesięcy to nic i moje rozdarte serce to też nic i to że mnie nie całujesz to też kurwa nic i wszystko jest niczym,jak nigdy,bo nigdy nie czułam się tak cholernie niczyja i tak cholernie zraniona i tak cholernie źle,bo wiem,że to głównie moja wina.I chyba,chyba właśnie wycieram łzę z policzka,a przecież obiecałam,że nie będę płakać. / believe.me
|
|
 |
|
"Czas jest bezlitosny i to on zatrzyma serce, ogarnie Cię nieznany ból, obezwładni ręce, zanim to się stanie jeszcze wiele ciężkich chwil, uwierz mi, co Cię nie zabije doda sił."
|
|
 |
|
pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka
|
|
 |
|
czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...
|
|
 |
|
Wiesz co naprawdę dzieli ludzi? Nie kilometry, kłótnie, milczenie czy wrzaski. Ludzi dzieli niemiłość./esperer
|
|
 |
|
Jest w nim coś. Może ten uśmiech, może oczy, a może fakt, że słucha kiedy mówię. Cokolwiek to jest, cholernie przyciąga./esperer
|
|
 |
|
Świat oszalał.Wywróciłeś go zupełnie do góry nogami. Dżdżysty dzień odpowiada mi dziś tak bardzo jakby świeciło piękne słońce.Nie zwracam uwagi na pogodę bo w moim sercu panuje piękne,dorodne lato. Jest tam nawet łąka i stado barwnych motyli. Za twoją sprawą zwykły szary dzień zamienił się w ten niczym z bajki. Nie wiedziałam,że miłość potrafi dokonać takich cudów. Ludzie szukają cudów w uzdrowieniach,objawieniach. Szukają ich daleko. A nie wiedzą,że prawdziwe cuda dzieją się w ludzkich sercach za sprawą miłości. W moim zdarzył się cud. Zimne,odmrożone serce teraz emanuje takim ciepłem,że połowa ludności ogrzałaby się przy nim swobodnie i bezproblemowo/hoyden
|
|
 |
|
wiesz kiedy naprawdę czujesz, że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia boisz się, że nie jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć.
|
|
 |
|
Kiedy jesteśmy tak blisko serce przy sercu,policzek przy policzku,dłoń przy dłoni chciałabym,żeby tak już pozostało. Żebym mogła zatrzymać czas i dać tej chwili potrwać odrobinę dłużej. Bo zasługuje w pełni na przedłużenie jej istnienia. I za każdym razem gdy się widzimy miłość spotyka się z miłością. Jeszcze nie widziałam,żeby dwa uczucia tak idealnie ze sobą synchronizowały. Pomimo,że każda miłość jest inna,wyjątkowa i odrębna mają wspólny cel. I to umacnia je w siłę. Chcą pozostać już w nas zawsze i nie dopuścić do ich rozdzielenia/hoyden
|
|
 |
|
A ja dalej czuję, jakbyś trzymał swoje ręce na mojej talii i czuję jak wkładasz je pod moją cienką bluzkę, czuję jak błądzisz po moim nagim ciele i chyba coraz bardziej Cię pragnę i chyba znów się zatracam i zakochuję jeszcze mocniej, choć wczoraj mówiłam, że już bardziej się nie da, że właśnie osiągnęłam maximum miłości, ale nie, bo teraz, teraz kocham Cię najmocniej, ale jutro na pewno zdobędę się na jeszcze więcej miłości. I chyba właśnie trzymam w rękach cały mój świat, bo dotykam Twojej twarzy, a Twoje usta nie przestają być całowane przez moje. I kocham Cię, kocham Cię i mogę Ci to powtarzać w każdej sekundzie naszego życia, bo jesteś najważniejszy i wszystko co w Tobie widzę jest takie idealne, Twoje czekoladowe oczy, śniada karnacja, brązowe włosy, muskularne ramiona i wszystko, wszystko co masz jest takie piękne, oh kurwa, oh kurwa mać, szkoda, że to zjebałam, szkoda, że już nie jesteś mój, szkoda, że cała Twoja idealność jest teraz w rękach innej laski. / believe.me
|
|
|
|