 |
Za bardzo bolało ostatnim razem, by próbować ponownie, by dawać sobie szansę kolejny raz.
|
|
 |
Ile razy odwracamy się napięcie udające złe. z nadzieją, że złapią nas za ręce.
|
|
 |
Drogi Mikołaju! Byłam bardzo grzeczna w tym roku. No dobra, przez większość czasu. W sumie to raz na jakiś czas... Nieważne, sama sobie kupię prezent!
|
|
 |
Jestem taka ważna, że jak przychodzę do supermarketu, to drzwi same się otwierają.
|
|
 |
Albo się wyrycz, albo przeklinaj, ale do cholery jasnej, nie duś tego w sobie.
|
|
 |
Mam w sobie optymizm i upór. Nawet kiedy leżę i ryczę, jestem załamana i chcę się zabić, to i tak w końcu wstaję. Taki charakter.
|
|
 |
Nadzieja jest rośliną trudną do wyplenienia. Można nie wiem ile odrąbać gałęzi i zniszczyć, a zawsze będzie wypuszczać nowe pędy.
|
|
 |
To nie jest tak, że nie mam do Ciebie zaufania. Ale gdyby mój życiowy biznes opierał się na sprzedaży Twoich obietnic to bym zbankrutowała.
|
|
 |
Od każdego dna można się odbić, a od każdego gówna można wytrzeć buty.
|
|
 |
- Nie była dla niego dobra? - Za bardzo kochała. Te właśnie psują wszystko najszybciej i najdokładniej. Chcą dostać tyle samo, ile dają, i pewnego dnia wali się wszystko. Wtedy odchodzą.
|
|
 |
Jeśli jesteś dobrą piłką, to im silniej cię uderzą, tym wyżej się wzniesiesz.
|
|
 |
"Życie jest piękne Kubusiu!" powiedział Prosiaczek i rzucił się w przepaść.
|
|
|
|