głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika skrzatek21

Wrocław  to piękne miasto przez chwilę poczułam się tam jak w domu jak w miejscu takim bezpiecznym   mogłam odpocząć nie myśleć o tym wszystkim co zostawiłam. a gdy wróciłam nie umiałam się pogodzić ze już mnie tam nie ma.

madziia__ dodano: 19 września 2012

Wrocław, to piękne miasto przez chwilę poczułam się tam jak w domu jak w miejscu takim bezpiecznym , mogłam odpocząć nie myśleć o tym wszystkim co zostawiłam. a gdy wróciłam nie umiałam się pogodzić ze już mnie tam nie ma.

niestety nie na każdą ranę wystarczy nakleić plasterek z małpką.

madziia__ dodano: 19 września 2012

niestety nie na każdą ranę wystarczy nakleić plasterek z małpką.

do czasu   tak mi się zdaje. w końcu przychodzi taki moment ze jesteśmy gotowi na coś innego   może równie pięknego a nawet bardziej . teksty madziia__ dodał komentarz: do czasu - tak mi się zdaje. w końcu przychodzi taki moment ze jesteśmy gotowi na coś innego - może równie pięknego a nawet bardziej . do wpisu 19 września 2012
i po co ? by serce pokochało kogoś inne  czy sądzisz ze łatwiej się żyje nie kochając kogoś? teksty madziia__ dodał komentarz: i po co ? by serce pokochało kogoś inne, czy sądzisz ze łatwiej się żyje nie kochając kogoś? do wpisu 19 września 2012
zgadza. niestety. teksty karolinajestem dodał komentarz: zgadza. niestety. do wpisu 19 września 2012
przy nim nawet płacz smakował jak najbardziej przesłodzone ciastko  w największej cukierni w mieście. w końcu przestałam lubić słodycze  aż nadto.

abstracion dodano: 19 września 2012

przy nim nawet płacz smakował jak najbardziej przesłodzone ciastko, w największej cukierni w mieście. w końcu przestałam lubić słodycze, aż nadto.

zbierasz punkty  a później zamawiasz za 100 pudełeczko z kosmetykami. i tak co miesiąc:  teksty abstracion dodał komentarz: zbierasz punkty, a później zamawiasz za 100 pudełeczko z kosmetykami. i tak co miesiąc:) do wpisu 19 września 2012
ona pozostała sama  pozostały marzenia  tysiące wspomnień  cudowne chwile . o których dziś musi zapomnieć.

buuum dodano: 17 września 2012

ona pozostała sama, pozostały marzenia, tysiące wspomnień, cudowne chwile . o których dziś musi zapomnieć.

patrząc w dzisiejszych dniach na otaczających nas lovelasów  mam ochotę zostać lesbijką.

buuum dodano: 17 września 2012

patrząc w dzisiejszych dniach na otaczających nas lovelasów, mam ochotę zostać lesbijką.

jeszcze minutkę tylko. zaraz już na serio wstanę z krzesła. poważnie   pójdę do łazienki. doczłapię się jakoś. nie  nie zasnę pod drzwiami  ani pod prysznicem. trafię do łóżka. pomodlę się o możliwie jak najmniej siniaków. dobra  chuj   nie dam rady. zostaję tu  pośpię z głową na biurku. nie mówię  średnio słyszę  wszystko boli. pogo morderca

definicjamiloscii dodano: 16 września 2012

jeszcze minutkę tylko. zaraz już na serio wstanę z krzesła. poważnie - pójdę do łazienki. doczłapię się jakoś. nie, nie zasnę pod drzwiami, ani pod prysznicem. trafię do łóżka. pomodlę się o możliwie jak najmniej siniaków. dobra, chuj - nie dam rady. zostaję tu, pośpię z głową na biurku. nie mówię, średnio słyszę, wszystko boli. pogo morderca

 Do bloku skoczył najwyżej jak mógł  za ręce złapał go sam Bóg.

neellyy dodano: 15 września 2012

"Do bloku skoczył najwyżej jak mógł, za ręce złapał go sam Bóg."

odkręciłam się w stronę znajomych  by dokończyć zaczętą rozmowę  kiedy panowie chwilowo zniknęli.   no także...   zaczęłam. jego ręce powoli oplatające moją talię.   rozpraszasz mnie  wiesz?   zagadnęłam do niego  próbując dwukrotnie dokończyć poprzednią rozmowę: za pierwszym razem gryzienie płatka ucha  za drugim całowanie szyi. spróbowałam wypleść się z jego ramion  by na spokojnie skleić jakieś zdanie  lecz uścisk był zbyt mocny.   dokończysz nam może przy okazji  jak on się opamięta. albo wyjedzie  o idealnie.   rzuciła znajoma  a on podniósł na nią wzrok. przyciągnął mnie do siebie gwałtowniej.   do cholery  ja Cię tu nie zostawię.   wymamrotał do mojego ucha.

definicjamiloscii dodano: 14 września 2012

odkręciłam się w stronę znajomych, by dokończyć zaczętą rozmowę, kiedy panowie chwilowo zniknęli. - no także... - zaczęłam. jego ręce powoli oplatające moją talię. - rozpraszasz mnie, wiesz? - zagadnęłam do niego, próbując dwukrotnie dokończyć poprzednią rozmowę: za pierwszym razem gryzienie płatka ucha, za drugim całowanie szyi. spróbowałam wypleść się z jego ramion, by na spokojnie skleić jakieś zdanie, lecz uścisk był zbyt mocny. - dokończysz nam może przy okazji, jak on się opamięta. albo wyjedzie, o idealnie. - rzuciła znajoma, a on podniósł na nią wzrok. przyciągnął mnie do siebie gwałtowniej. - do cholery, ja Cię tu nie zostawię. - wymamrotał do mojego ucha.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć