 |
Samotność ma to do siebie, że najpierw boli, a potem człowiek zaczyna ją cenić.
|
|
 |
-Wybacz mi...
Kiedy zamykałem za sobą drzwi, nie widziałem łez w jej oczach.
Nie chciałem ich widzieć...
Nie mogłem...
|
|
 |
Nikt nie widzi, kiedy rozpadam się na pół i kiedy cały świat umiera razem ze mną, co noc.
|
|
 |
Dzisiaj to jutro, o które martwiliśmy się wczoraj.
|
|
 |
Czasami są takie dni, że trzeba usiąść na parapecie z gorącą herbatą w dłoni, patrzeć na spływające po szybie krople deszczu, trzeba się wypłakać, opatulić kocem, wyciszyć telefon, włączyć dobrą muzykę...
Raz na jakiś czas możemy być bezbronni wobec świata.
|
|
 |
Też tak masz, że gdy się do Ciebie uśmiechnie zapominasz o całym świecie?
|
|
 |
To już jest choroba psychiczna, albo obłęd. Bo na każdym kroku przypominasz o sobie - weź wypierdalaj.
|
|
 |
Potem odkryłem, że obojętność mniej boli.
|
|
 |
Diabeł nie sypia z byle kim.
|
|
 |
Czuję w Tobie coś innego, coś wyjątkowego, co bezustannie mnie przyciąga, coś, co nie pozwala mi zapomnieć o Tobie nawet na minutę.
|
|
 |
Panie Boże, dlaczego stawiasz mi go na drodze, skoro wiesz, że nie pozwolisz nam być razem?
|
|
|
|