 |
Wspomnienia uświadomią Ci jak bardzo spieprzyliśmy rzeczywistość.
|
|
 |
I jak mała dziewczynka, uczepiła się marzeń.
|
|
 |
Mimo wszystko był jedynym, o którym myślała. Jedynym, na którym jej zależało.
|
|
 |
Chyba moim nowym uzależnieniem jest okłamywanie samej siebie.
|
|
 |
I chyba za bardzo się przywiązałam do tego jednego człowieka. I chyba dlatego tak bardzo mi Go teraz brakuje.
|
|
 |
Nienawidzę. Nienawidzę tej cholernej słabości do Ciebie.
|
|
 |
Nie płacz, Mała. Ludzie odchodzą, ale potrafią też wracać, wiesz?
|
|
 |
Wiesz co jest dziwniejsze niż śnieg w maju? To, że nadal nie zauważyłeś, jak bardzo mi na Tobie zależy.
|
|
 |
Traciliśmy czas na bezsensowne nieporozumienia i kłótnie, zamiast zwyczajnie się sobą cieszyć.
|
|
 |
- Chyba się odkochałam.
- To czemu płaczesz?
- Bo nie lubię zabijać miłości.
- Tak? A pomyśl co będzie, jak znów go zobaczysz.
- Wiem co będzie. Znów się zakocham.
|
|
 |
Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy wykrzycz, że nic nie znaczę.
|
|
 |
W twoich oczach widzę swoje szczęście.
|
|
|
|