 |
|
I znów nadeszły te smutniejsze wieczory. Nadeszły razem z deszczem, razem z Twoim kolejnym powrotem. / napisana
|
|
 |
|
może jutro zniknę lecz w tej sekundzie oddycham,o jutrze nie myślę ,bo jeszcze przede mną dzisiaj.
|
|
 |
|
Ty z inną dziewczyną,ja z butelką wódki.
|
|
 |
|
Każdy ma okres, w którym coś gubi, pewne wartości, ludzi, myśli.
|
|
 |
|
I'll show you how great I'm!
|
|
 |
|
Dziękuję za spierdolenie mojej ciężko wypracowanej rzeczywistości, w której się teraz znajdowałam. Było tak dobrze, a po raz kolejny zjawiłeś się Ty z marnymi przeprosinami. / napisana
|
|
 |
|
Miałeś zniknąć. Miałeś zapomnieć, nie pisać, nie zjawiać się, nie myśleć, nie tęsknić. Miało być tak jakbyśmy się nie poznali. A tym czasem co? Tym czasem Ty tak bardzo żałujesz, że mnie zraniłeś. Teraz mnie przepraszasz. Teraz chcesz mi wszystko tłumaczyć. A ja już nie mam siły, by ciągnąć tą znajomość. Chciałabym się odciąć. Nie potrafię, los nie dokończył jeszcze naszej historii. / napisana
|
|
 |
|
Na sercu kamień, z ust cisza
i znów sie nie znamy i mijamy wśród pytań / Bonson/Matek
|
|
 |
|
W momencie gdy moje serce zamieniło się w kamień, poznałam kogoś kto chciał je pokochać. / napisana
|
|
 |
|
Może kiedyś los odegra się dawką szczęścia proporcjonalną do dawki cierpienia jaką kiedyś mi przyniósł. / napisana
|
|
 |
|
Masz szansę uzdrowić moją duszę. / napisana
|
|
|
|