 |
|
Prawdziwy mężczyzna... to nie tylko zwykła istota z krawatem pod szyja. Prawdziwy mężczyzna ma swój honor, którego nie zlekceważy nawet ukochana kobieta. Prawdziwy mężczyzna wie kiedy pojawić się z szampanem w ręku i kiedy zniknąć po angielsku. Prawdziwy mężczyzna z szacunku do swej kobiety wymawia jej imię z dużej litery. Prawdziwy mężczyzna o krok wyprzedza kobiece myśli. Prawdziwy mężczyzna ma silne ramiona gotowe do kobiecych wzruszeń i żalu. Prawdziwy mężczyzna nie obiecuje Złotych Gór, nie przynosi bukietów róż nie zapewnia o dozgonnej miłości. On sprawia ze kobieta codziennie chce znajdować nową, usłaną różami drogę na szczyt możliwości bycia kochaną..
|
|
 |
|
Rzucała wszystkim co wpadło w jej kruche dłonie, rozwalając każdy z przedmiotów o ścianę. Miała władzę nad wszystkim poza sobą. Podświadomość nie pozwalała jej zapomnieć, a nocami zwijała się z bólu, bo przecież nic nie boli tak bardzo, jak świadomość ulatniającego się szczęścia..
|
|
 |
|
Mężczyzna to mężczyzna a nie robot czy zabawka. Popełnia błędy czasami nie wie którędy ma iść, gubi się w sobie by potem odnaleźć siebie i wybrać jedno z wyjść. Raz nieogarnięty raz ogarnia wszystko, zdobywa szczyty lub upada nisko. Kobieto wiedz jedno, co by się nie działo on będzie przy tobie blisko zawsze będą go gnębić spychać na sam dól a on się mocno zaprze rękoma nogami będzie cie chronił skrzywdzić ciebie nie pozwoli..
|
|
 |
|
Nie tęsknię za Tobą, nie myślę już o Tobie, nie chcę byś wrócił. Tęsknię tylko za tymi uczuciami i emocjami, tęsknię za tymi myślami, w których wiem, że jest ktoś kto mnie potrzebuje, chcę by wróciły chwile szczęścia. Ale już nie z Tobą. Chcę na nowo poczuć się kochana, ale przez kogoś, kto jest mnie wart.
|
|
 |
|
Mnie już nawet nie boli, to co robisz. Ja nawet, już nie płaczę po nocach. mnie po prostu, to wszystko wkurwia. Brak mi słów, by opisać mój żal do samej siebie, że Ci na to pozwalam. Brak mi słów, by opisać moje rozczarowanie w stosunku do Ciebie.
|
|
 |
|
Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza.
|
|
 |
|
nie możesz się poddać, naćpać, napić, zapalić i iść spać. musisz skopać życie po dupie i pokazać kto tu rządzi.
|
|
 |
|
Bo kobiety już takie są. Czasem za dobrze nam z ideałami, podświadomie chcemy faceta, który będzie trzymał nas w niepewności, żebyśmy zawsze zdawały sobie sprawę z tego, ze on tak jak my w każdej chwili może trzepnąć drzwiami i odejść. A tego nie mamy. Nie mniej, wszystkie te nasze misiowate Misie oraz Panowie Idealni - gotowi stać pod domem dzień w dzień z bukietem róż, potrafiący powtarzać ciągle jak bardzo kochają - powodują prędzej czy później reakcje znużenia, wątpliwości no i paradoksalnie odpychają nas tą swoją miłością. Tęsknimy za czymś innym, poszukujemy jakiejś lepszej drogi mimo, ze lepiej już przecież być nie może. Właśnie, bo kobiety nie mogą mieć dobrze, od razu czują się jakoś dziwnie zagubione.
|
|
 |
|
nie szukać, nie myśleć, nie czekać, nie kochać. wtedy będzie dobrze?
|
|
 |
|
Najgorzej jest w momentach, w których siedzisz, jesz tonami czekoladę, wypalasz milion papierosów i trzymasz w dłoniach telefon z nadzieją na jakikolwiek odzew od kogokolwiek. To się nazywa samotność, której nie jesteś w stanie przezwyciężyć. Włączasz tę samą piosenkę po raz setny i nie widzisz sensu w kilku następnych godzinach, czasami nawet i dniach.
|
|
 |
|
Powiedz ile jeszcze chcesz dowodów na miłość mą?
|
|
 |
|
wszystko zaczyna się pieprzyć, gdy nie możesz bez kogoś żyć.
|
|
|
|