Mówisz: 'Wszystko zależy ode mnie jestem silny, poukładany, wierzę w to co widzę. A jeżeli spotyka Cię w życiu jakaś tragedia, ktoś umrze, stracisz wszystko, dom, rodzinę, bliską Ci osobę, dopadnie Cię nie uleczalna choroba, wtedy oskarżysz o to Boga i spytasz: ' Gdzie byłeś?' Usłyszysz odpowiedź: 'Tam gdzie mnie zostawiłeś - w kącie za szafą, na krzyżu, który pokrył kurz...'
|