 |
|
dzisiaj przed PO bandażowałam Ci rękę, ale Ty pewnie nie domyśliłeś się, że te wszystkie nierówności spowodowane były przez drgania całego mojego ciała, wywołane biciem serca na Twoją bliskość.
|
|
|
|
kocham Go, więc pogodzę się z Waszym związkiem, skoro on jest szczęśliwy, ale pamiętaj, że jeżeli w jakikolwiek sposób Go znanisz, to wtedy nie ręczę za siebie.
|
|
 |
|
Ja po prostu nie mogłam patrzeć w jego oczy. Mimo, że mieścił się w nich kawałek nieba, połączony z nutą nadziei widziałam w nich tęsknotę. Tą pieprzoną tęsknotę za kawałkiem jego serca, który oddał jej. /lovexlovex
|
|
|
|
cholernie boję się każdego dnia, gdy muszę iść do szkoły i udawać, że wszystko jest okej, a Twoja obojętność mnie nie rusza. Może byłoby łatwiej, gdybyśmy nie byli w jednej klasie.
|
|
|
|
gdybym dwa lata temu powiedziała Ci o swoich uczuciach, może teraz bylibyśmy razem, ale wtedy standardowo strach wykluczył mnie z gry o Ciebie.
|
|
|
|
za każdym razem, gdy widziała ich razem, czuła przeszywającą się bezradność i beznadziejnośc. za każdym razem wybuchała panicznym śmiechem, byleby się nie rozpłakać.
|
|
|
|
zawalił jej się cały świat, gdy na facebooku zobaczyła, że on jest w związku. skończyły się momenty nadziei, Bóg zabrał jej wszystkie złudzenia.
|
|
|
 |
bo niby co mam mu powiedzieć ? że od pół roku boli jak cholera , nie potrafię funkcjonować i sensownie układać zdań , gdy ktoś wciąga mnie w rozmowę ? / tymbarkoholiczka
|
|
|
|
|
niby masz wyjebane, ale momentami zachowujesz się tak jakby Ci zależało.
|
|
|
|
Twoim wymarzonym miejscem na wakacje jest Kreta, ja mogłabym spędzić je nawet pod namiotem na wsi, byleby Twoje oczy były pierwszą rzeczą, które zobaczę rano, a pierwsze co poczuje to delikatny pocałunek, który złożysz na moich ustach.
|
|
|
|
różniło ich wszystko- zamożność rodziców, podejście do życia, wiara w Boga, poziom inteligencji, plany na przyszłość, jednak nawet to nie stanęło im na drodze do wspólnego szczęścia i prawdziwej miłości.
|
|
|
|
i codziennie marzę o tym, żeby Ci powiedzieć, jak wiele dla mnie znaczysz, jak często o Tobie myślę i ile razy dziennie pragnę, byś chociaż na chwilę wziął mnie w swoje ramiona. ale za każdym razem uświadamiam sobie, że to bez sensu, bo Ty masz swój świat, w którym nie ma miejsca dla takiej zwykłej osoby jak ja.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
