 |
"Kochanie, przepraszam, ale nie mogłem, bo kumpel..." - i nagle wszystko staje się jasne. Wiadomo - kumpel, jemu się nie odmawia, a dziewczyna to tam chuj, niech sobie czeka, aż jej chłopak przyjdzie na umówiony kilka dni temu wieczór.
|
|
 |
Bo fajni ludzie rzadko kiedy są razem. Przeważnie jedna strona jest skurwiała, a druga cierpi.
|
|
 |
Popatrz. Tyle par, które powinny być razem, ale nie są, tyle zajebiście dobrych i porządnych osób spędzających samotnie kolejne wieczory, tylu zajebistych ludzi męczących się z chujowymi czy patologicznymi rodzinami, wreszcie tylu skurwieli mających kwitnące życie towarzyskie i kogoś kto naprawdę ich kocha, zamknij się i po prostu popatrz, zanim jeszcze raz powiesz, że wszystko ma jakiś sens.
|
|
 |
daj mi znać jak będę ważniejsza od reszty.
|
|
 |
naprawimy to, ostatni raz, porządnie, na zawsze.
|
|
 |
Nie chcę słyszeć, jak wymawiasz jej imię.
|
|
 |
Wiem że zjebałam. Starałam się to naprawić ale odszedł
|
|
 |
Dym z papierosa ma w sobie najwięcej racjonalnych myśli.
|
|
 |
Będę pić, palić, i mogę trafić do szpitala, kogo to będzie obchodzić, na pewno nie Ciebie, uwierz.
|
|
 |
Lecą łzy, krople rozmazują twój tusz
Złe wspomnienia na sercu, jak na strychu jest kurz
|
|
 |
serce krwawi, czujesz, że się dusisz
|
|
 |
wiara jak wyschnięta studnia
Każda łza ją napełnia
|
|
|
|