 |
Wolę byc ostatni zamiast zostać na przedzie
Przynajmniej nie muszę się wciąż oglądać za siebie
|
|
 |
Są chwile gdy samotnie spadam w dół
To są dni kiedy nie mam sił świat pęka w pół
I nikt nie wie kim jestem dokąd idę czy jeszcze
Gdzieś samotny stoję przed tobą
Ciągle jeszcze żyje wierzę i jestem
|
|
 |
proszę cię kurwa błagam nie rób mi tego!
|
|
 |
Tętno zbyt szybkie wysycham płonę
Jak gąbka chłonę choć nie chce bo cierpię
Boli mnie serce łeb pęka weź mnie
|
|
 |
Zostaw mnie nie kuś nie mów nie wołaj
Daj skołatanym myślom odpocząć już pora
|
|
 |
Palę papierosa i delektuje się tonikiem bo tak samo ulotne i gorzkie jest życie .
|
|
 |
|
ILU KLNIE, ŻE JEST ŹLE I DALEJ BRNIE? TY TEŻ DASZ RADĘ.
|
|
 |
|
jesteś kobietą, możesz wszystko.
|
|
 |
A teraz opowiem ci coś o marzeniach
Jeżeli tylko bardzo, bardzo mocno w nie wierzysz
Obiecuję ci, spełni się każde z nich
|
|
 |
Synu nie żałuj w życiu choćby dwóch minut
|
|
 |
Mój Eden jest tam gdzie twój rytm bicia serca
|
|
 |
To, że problem zapomnisz nie znaczy, że zniknie
|
|
|
|