 |
Najdłużej goją się rany po szczęściu. / bad_fucker
|
|
 |
I to wszystko, szczerość mi wystarczy, jak każdy
ambitny nie poddam się bez walki! / bad_fucker
|
|
 |
Powiedz, jak jest ?nigdy nie ukrywaj tego co dręczy Cię bo fałszywy usmiech to najgorsza rzecz..
|
|
 |
dziwisz się, że czasem się gubię . ? utknij między kocham a nienawidzę, wtedy zrozumiesz .
|
|
 |
Im bardziej chcesz tym mniej dostajesz.
|
|
 |
nawet jak będziesz z nią chodził . to i tak nie będę płakać. nie dam Ci tej satysfakcji skurwysynie.
|
|
 |
Brakuje mi osób, z którymi kiedyś tak wiele mnie łączyło.
|
|
 |
I nagle świat zaczął ode mnie wymagać bycia kimś innym niż dotychczas.
|
|
 |
chciałabym znowu oddychać jego powietrzem. czuć tą jego bliskość. to jego 36,6 stopni obok.
|
|
 |
jesteśmy przyjaciółmi , Ty się smiejesz , ja się śmieje , Ty płaczesz , ja płacze , Ty skaczesz z mostu , ja biorę lódkę i zapierdalam po Ciebie , żeby ratować Ci Twoją upośledzoną dupe
|
|
 |
Zapamiętaj , ze ludzie popełniają błędy. Są Ci którzy się do nich przyznają i je poprawią . rozejrzyj się i spójrz kto tak wobec ciebie tak postąpił.
|
|
 |
Łudzę się... takie naiwne życzenie, coś w co nieśmiało, lecz w głębi siebie mocno wierzę, że będziemy kiedyś potrafili stanąć na przeciwko siebie i zmierzyć się cieplejszym spojrzeniem, zamiast wypalać sobie rany na ciele tą namacalną nienawiścią. Że porozmawiamy normalnie, chociażby o czymś bezsensownym, zamiast obrzucać się bluzgami. Że wspominanie przestanie być synonimem goryczy i bólu, a gdzieś tam między żebrami na sekundę zrobi się cieplej.
|
|
|
|