głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika siemasz.kwiatuszku

 cz.1  był środek ciepłej  czerwcowej nocy. przyjechałam sama nie wiem po co  w miejsce  gdzie bywał najczęściej   droga  kilka kilometrów za miastem. zastałam zarówno Jego  jak i kumpli z którymi nigdy się nie rozstawał. doskonale wiedziałam  że to ten dzień w tygodniu kiedy organizują sobie wyścigi. szukałam Go dość długo  aż w końcu znalazłam. stał  przy swoim cacku rozmawiając z kumplem. nagle odwrócił się w moją stronę. lekko się uśmiechnął  nie wiedząc co ma zrobić. 'cześć' powiedział niepewnie. uśmiechnęłam się tylko  nic nie mówiąc. 'znowu się ścigasz?' zapytałam. 'wiesz że to kocham' odpowiedział. miałam świadomość że nie jesteśmy już razem  ale mimo to nadal się o Niego bałam. nagle wywiązała się obok Nas bójka   jacyś kolesie ostro się napieprzali. wskoczył między Nich  by ich rozdzielić. doszło do tego  że sam zaczął bić się z innym. dośc duże zamieszanie  kilka chwil  i nagle sama dostałam w twarz z całej siły  gdy próbowałam odciągnąć od Niego kolesia.

koosmaty dodano: 30 czerwca 2012

[cz.1] był środek ciepłej, czerwcowej nocy. przyjechałam,sama nie wiem po co, w miejsce, gdzie bywał najczęściej - droga, kilka kilometrów za miastem. zastałam zarówno Jego, jak i kumpli,z którymi nigdy się nie rozstawał. doskonale wiedziałam, że to ten dzień w tygodniu kiedy organizują sobie wyścigi. szukałam Go dość długo, aż w końcu znalazłam. stał, przy swoim cacku,rozmawiając z kumplem. nagle odwrócił się w moją stronę. lekko się uśmiechnął, nie wiedząc co ma zrobić. 'cześć'-powiedział niepewnie. uśmiechnęłam się tylko, nic nie mówiąc. 'znowu się ścigasz?'-zapytałam. 'wiesz,że to kocham'-odpowiedział. miałam świadomość,że nie jesteśmy już razem, ale mimo to nadal się o Niego bałam. nagle wywiązała się obok Nas bójka - jacyś kolesie ostro się napieprzali. wskoczył między Nich, by ich rozdzielić. doszło do tego, że sam zaczął bić się z innym. dośc duże zamieszanie, kilka chwil, i nagle sama dostałam w twarz z całej siły, gdy próbowałam odciągnąć od Niego kolesia.

SWIETNE teksty finely dodał komentarz: SWIETNE do wpisu 28 czerwca 2012
Liczyłeś kiedyś ile ciebie jest w tobie?

finely dodano: 28 czerwca 2012

Liczyłeś kiedyś ile ciebie jest w tobie?

Nigdy więcej już się nie odzywaj . Nie ważne czy przez internetowy komunikator czy telefon komórkowy . Nie odwiedzaj mnie w snach   ani w myślach   a co najważniejsze zabierz wszystkie te wspomnienia   podarunki   piosenki oraz rzeczy   które przypominają o Tobie . Zniknij z mojego serca tak błyskawicznie jak z życia .

finely dodano: 28 czerwca 2012

Nigdy więcej już się nie odzywaj . Nie ważne czy przez internetowy komunikator czy telefon komórkowy . Nie odwiedzaj mnie w snach , ani w myślach , a co najważniejsze zabierz wszystkie te wspomnienia , podarunki , piosenki oraz rzeczy , które przypominają o Tobie . Zniknij z mojego serca tak błyskawicznie jak z życia .

  Czy to wszystko było dla Ciebie naprawdę   aż tak nie ważne ? Te wszystkie chwile gdy serce zatrzymywało się   a oddech ustawał na kilka chwil . Te wspomnienia   które potrafiły cofać uczucia w czasie . Każdy pocałunek   namiętny dotyk i oddech na moim karku . Każdy szept i krzyk wypowiedziany w moją stronę   oraz każda łza uroniona z tęsknoty . Czy to wszystko co zdawało się być całym światem potrafiłeś tak po prostu zapomnieć ? Wymazać z pamięci ? Czy może to lęk przed powiedzeniem mi prawdy prosto w oczy . Może nie potrafiłeś stanąć ze mną twarzą w twarz i powiedzieć   że to nic nie znaczyło   a przez Twój wyjazd znaczy jeszcze mniej ?!   Przepraszam   kocham Cię .   Nie to już nie wystarczy .

finely dodano: 28 czerwca 2012

- Czy to wszystko było dla Ciebie naprawdę , aż tak nie ważne ? Te wszystkie chwile gdy serce zatrzymywało się , a oddech ustawał na kilka chwil . Te wspomnienia , które potrafiły cofać uczucia w czasie . Każdy pocałunek , namiętny dotyk i oddech na moim karku . Każdy szept i krzyk wypowiedziany w moją stronę , oraz każda łza uroniona z tęsknoty . Czy to wszystko co zdawało się być całym światem potrafiłeś tak po prostu zapomnieć ? Wymazać z pamięci ? Czy może to lęk przed powiedzeniem mi prawdy prosto w oczy . Może nie potrafiłeś stanąć ze mną twarzą w twarz i powiedzieć , że to nic nie znaczyło , a przez Twój wyjazd znaczy jeszcze mniej ?! - Przepraszam , kocham Cię . - Nie to już nie wystarczy .

codziennie uwodził mnie od nowa. codziennie czułam się tak jakby dopiero zaczynał się o mnie starać. każda randka wyglądała tak jak pierwsza. codziennie odkrywałam w Nim coś nowego. każde 'kocham Cię' skierowane w moją stronę było coraz mocniejsze. każdy  nawet najmniejszy upominek od Niego  miał przeogromną wartość. każdy dotyk był jak ten  kiedy pierwszy raz wsunął rękę pod moją bluzkę.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 27 czerwca 2012

codziennie uwodził mnie od nowa. codziennie czułam się tak jakby dopiero zaczynał się o mnie starać. każda randka wyglądała tak jak pierwsza. codziennie odkrywałam w Nim coś nowego. każde 'kocham Cię' skierowane w moją stronę było coraz mocniejsze. każdy, nawet najmniejszy upominek od Niego, miał przeogromną wartość. każdy dotyk był jak ten, kiedy pierwszy raz wsunął rękę pod moją bluzkę. || kissmyshoes

tak zawsze byłam pewna Jego miłości.dlaczego?bo gdy płakałam i było mi smutno ocierał moje łzy i robił wszystko by na mojej twarzy pojawił się uśmiech.gdy miałam dość wszystkiego i wszystkich i gdy odpychałam od siebie każdego On zawsze mimo wszystko był obok.gdy leżałam w łóżku przeziębiona z czerwonym nosem i podkrążonymi oczami  przychodził do mnie i mówił że i tak nadal jestem piękna.gdy byłam pijana do nieprzytomności nie krzyczał po prostu podnosił mnie z gleby i niósł do domu.gdy nie miałam siły walczyć o Naszą miłość dawał mi energię najcudowniejszym spojrzeniem jakie znam.gdy chciałam odejść walczył o Nas z całych sił.gdy się przewracałam mimo tego że nie mógł powstrzymać się od śmiechu podawał mi rękę i podnosił mnie.gdy rzucałam w Niego różnymi przedmiotami nie cofnął się nawet na centymetr.gdy wpadałam w szał  i biłam Go z całej siły po twarzy  znosił ciosy  a ja po chwili i tak lądowałam w Jego ramionach.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 27 czerwca 2012

tak,zawsze byłam pewna Jego miłości.dlaczego?bo gdy płakałam i było mi smutno,ocierał moje łzy i robił wszystko by na mojej twarzy pojawił się uśmiech.gdy miałam dość wszystkiego i wszystkich,i gdy odpychałam od siebie każdego,On zawsze mimo wszystko był obok.gdy leżałam w łóżku przeziębiona,z czerwonym nosem,i podkrążonymi oczami, przychodził do mnie i mówił,że i tak nadal jestem piękna.gdy byłam pijana do nieprzytomności-nie krzyczał,po prostu podnosił mnie z gleby,i niósł do domu.gdy nie miałam siły walczyć o Naszą miłość,dawał mi energię,najcudowniejszym spojrzeniem jakie znam.gdy chciałam odejść,walczył o Nas z całych sił.gdy się przewracałam-mimo tego,że nie mógł powstrzymać się od śmiechu,podawał mi rękę i podnosił mnie.gdy rzucałam w Niego różnymi przedmiotami,nie cofnął się nawet na centymetr.gdy wpadałam w szał, i biłam Go z całej siły po twarzy, znosił ciosy, a ja po chwili i tak lądowałam w Jego ramionach.|| kissmyshoes

nie chcę wracać. nie chcę już krzyku  kłótni i łez.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 27 czerwca 2012

nie chcę wracać. nie chcę już krzyku, kłótni i łez. || kissmyshoes

tak  owszem   byłeś  jesteś i będziesz miłością mojego życia  ale nikt przecież nie powiedział  że pisane jest Nam być razem.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 25 czerwca 2012

tak, owszem - byłeś, jesteś i będziesz miłością mojego życia, ale nikt przecież nie powiedział, że pisane jest Nam być razem. || kissmyshoes

czasami wstydzę się za siebie. gdy spojrzę w przeszłość   głupio mi za tamte imprezy  gdy niepotrzebnie podnosiłam głos na osoby na których mi zależy. nie czuję się fajnie z tym  że byłam katem dla plastikowych lal  które mi wadziły. żałuję kilku wciągniętych kresek i kilku słów za dużo. a przede wszystkim żałuję tego  że nie było mnie przy Nim  gdy wahał się nad tym czy skoczyć.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 25 czerwca 2012

czasami wstydzę się za siebie. gdy spojrzę w przeszłość - głupio mi za tamte imprezy, gdy niepotrzebnie podnosiłam głos na osoby na których mi zależy. nie czuję się fajnie z tym, że byłam katem dla plastikowych lal, które mi wadziły. żałuję kilku wciągniętych kresek i kilku słów za dużo. a przede wszystkim żałuję tego, że nie było mnie przy Nim, gdy wahał się nad tym czy skoczyć.|| kissmyshoes

to nie tak  że nie chcę   ja po prostu boję się być ponownie szczęśliwa. boję się znowu tych cudownych uśmiechów każdego ranka. boję się mówić o tym jak bardzo cudownie się czuję. boję się zagłębiać w kolejny kolor oczu  i pokochać kolejny sposób żartowania. boję się złapać inną dłoń  i powiedzieć 'ufam'. panicznie boję się szczęścia  bo wiem  że nie przetrwam  gdy kolejny raz zniknie mi w mgnieniu oka.   veriolla

koosmaty dodano: 25 czerwca 2012

to nie tak, że nie chcę - ja po prostu boję się być ponownie szczęśliwa. boję się znowu tych cudownych uśmiechów każdego ranka. boję się mówić o tym jak bardzo cudownie się czuję. boję się zagłębiać w kolejny kolor oczu, i pokochać kolejny sposób żartowania. boję się złapać inną dłoń, i powiedzieć 'ufam'. panicznie boję się szczęścia, bo wiem, że nie przetrwam, gdy kolejny raz zniknie mi w mgnieniu oka. / veriolla

przestań być zazdrosny   już nie jestem Twoją własnością.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 25 czerwca 2012

przestań być zazdrosny - już nie jestem Twoją własnością. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć