 |
"Dzisiaj nad ranem o 2:30 sąsiad pukał do mych drzwi. Uwierzycie? O 2:30! Ma szczęście, że jeszcze nie spałem i grałem sobie na perkusji! " xd
|
|
 |
-Ile uran w tym zadaniu ma jąder?
-Nie wiem, ja mam dwa.
|
|
 |
a kiedy się kłócimy i dochodzi do mnie świadomość, że mogę Cię stracić czuję się jak dziecko, któremu upadł na podłogę lizak i nie wie czy uda się go jeszcze uratować.
|
|
 |
a kiedy wracam do domu, ledwo przytomna przez nadmiar endorfin i zabieram się za obiad, który jem na kolacje, moja mama siada obok i robi mi wyrzuty, twierdząc, że pachnę męskimi perfumami i nikotyną. 'to zapach miłości, mamo' - odpowiadam z wyrzutem, nadziewając na widelec kolejnego ziemniaka.
|
|
 |
jeżeli facet oczekuje od Ciebie tego, że będziesz bezbłędna jak jego zadanie z matmy, to go zostaw. ten jedyny będzie cenił Cię za błędy, mając świadomość, że będzie mógł podać Ci rękę, kiedy przewrócisz się w swoich nowych szpilkach nie opanowując jeszcze do perfekcji, stawiania w nich kroków.
|
|
 |
nie znoszę, kiedy mówisz mi, że jestem dla Ciebie za dobra. za ładna. za idealna. czuję się, wtedy jak jakaś pieprzona księżna Diana, która za romans ze swoim podwładnym może zostać skazana na stracenie głowy.
|
|
 |
Dzisiaj zdałam sobie sprawę z tego, że od dłuższego czasu potrafię już żyć bez Ciebie, a nocami płaczę z przyzwyczajenia.
|
|
 |
wpatrywał się w moje oczy jakby zobaczył w nich szczęście.
|
|
 |
A jednak jesteś mi równie bliski jak moje własne serce. Przywykłam do twoich słów, do tonu twojego głosu, do twoich myśli, które były zawsze moimi. Przywykłam do ciebie..."
|
|
 |
I znowu w środku cała drżę. Znowu brak mi tchu, gdy czuję twój wzrok na sobie. Sama nie wiem, jak oprzeć się mu.A mogłabym przysiąc na wszystko, że ten płomień już dawno zgasł. A jednak jakaś siła w twe ramiona mnie na nowo pcha."
|
|
 |
wogóle patrzeie mu w oczy jest wyjątkowe. Czujesz, jakby wyzwalało się w Tobie coś, o czym istetniu nie miałaś pojecia. Gama pozytywnych i nieodkrytych uczuć. Jest naprawdę uroczy .
|
|
|
|