 |
tak zajebiście wjeżdżasz mi na psychikę, wiesz? / allyouneedisloove
|
|
 |
Kobieto zmień się, proszę, jesteś warta milionów on uczucia daje grosze nie chciała słuchać demonem był jej król ten czuły ból ten piękny ból.
|
|
 |
Opłacz to, wykrzycz to, a później weź się w garść, stań na nogi i zacznij żyć. Możesz żyć tak szczęśliwie, że głowa mała.
|
|
 |
Zbliżają się daty naszych pierwszych spacerów. Początki września 2012.. to wtedy oddałam Ci serce. To ten moment kiedy zacząłeś mnie w sobie rozkochiwać. Z dnia na dzień coraz mocniej, aż w końcu stałeś się całym moim światem,tlenem którego tak bardzo potrzebowałam. Moją cudowną miłością za którą oddałabym wszystko.Czymś niepowtarzalnym a zarazem magicznym. Kiedy myślę że za pare dni nadejdzie dzień naszego pierwszego spaceru dostaję gęsiej skórki, serce przyspiesza, a łzy napływają do oczu bo wiem że to właśnie w tym dniu wszystko się zaczęło i moje uczucie do Ciebie do tej pory nie zgasło. Szkoda tylko, że nas już nie ma, a moje miejsce zastępuje Twoja nowa dziewczyna. To boli..
|
|
 |
Już wystarczy, skończyło się. W końcu przejrzałam na oczy i zrozumiałam jak wielki błąd popełniłam, kochając go. Czas wrócić do rzeczywistości, do tego co jasne i pewne. Nie chcę już złudzeń, czy urojonych uczuć. Nie chcę wmawiać sobie, że on patrzy na mnie tak, jakby kochał. Nie chcę wierzyć w coś, czego nie ma i nigdy nie będzie. Ustaliłam więc jedno - przestanę się zadręczać, myśleć i przejmować, przestanę się zastanawiać, starać i walczyć, przestanę być zawsze i wszędzie, przestanę pisać, dzwonić, przypominać o sobie. Może właśnie wtedy zrozumie, że czegoś mu brak. [ yezoo ]
|
|
 |
Kiedyś była piękna, zwiewne babie lato.
Naturalna perła, wdzięk miliona róż.
Serce jak planeta i pojawił się predator,
a wyglądał tak niegroźnie, jak trujący bluszcz.
|
|
 |
Nie śpiesz się z tym odejściem, nie ode mnie, bo nigdy nie starałem dla nikogo wcześniej się, powiem więcej, ode mnie miała nie będziesz lepszego nikogo.
|
|
 |
Za dużo padło słów, za ciężkich, by spojrzeć na siebie bez łez.
|
|
 |
Łatwiej jest żyć egoiście, to postać co osra wartości, system, można zostać mistrzem w chodzeniu na łatwiznę, lecz to ta druga droga zmienia chłopca w mężczyznę:)
|
|
 |
- Co u ciebie? - usłyszałam za sobą, stojąc w kolejce po piwo na kolejnym niedzielnym festynie. Moje ciało zadrżało, a usta nie były w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. Nie odwróciłam się, nie chciałam na Niego patrzeć, to by za bardzo bolało. Ale wspomnienia i tak powróciły, słysząc Jego głos i czując Jego zapach. - Wiedziałem, że cię tu spotkam. - dodał pewny siebie. - Już od dawna chciałem z tobą porozmawiać. Myślę, że tamtego dnia oboje popełniliśmy błąd. Co byś powiedziała, gdybyśmy.. - Nie. - syknęłam odchodząc i tym samym żegnając Jego osobę raz na zawsze. [ yezoo ]
|
|
|
|