 |
|
wystarczała mi sama świadomość tego, że był. nie musiałam się Nim chwalić wśród znajomych, czy też wypisywać na każdej stronie w zeszycie Jego imię. nie zawsze byłam w stanie siedzieć obok Niego lub móc wesprzeć Go w trudnej chwili. a mimo to, wiedział, że i tak się martwię. był troskliwy, nawet bardzo, ale nie było to udręką. często udowadniał, że kocha lub po prostu mi to mówił. byłam Jego oczkiem w głowie, drobną księżniczką, której nie pozwoliłby skrzywdzić. byłam Jego małą własnością, której nie oddałby za nic w świecie. byłam całym sercem, w które wbił nienawiść udowadniając, że bez miłości potrafi żyć. [ yezoo ]
|
|
 |
|
To, że się wycofuję, nie oznacza końca. To oznacza, że wrócę gdy nabiorę sił i Cię zniszczę. .
|
|
 |
|
-Puchatku, jak się pisze "miłość" ?
-Tego się nie pisze Prosiaczku, to się czuje. .
|
|
 |
|
TO co odeszło nie wróci. Stracony czas żałujesz...? Nie musisz.! Co było wczoraj to przeszłość stawiam na jutro, postawisz ze mną???
Chciałabym. .
|
|
 |
|
Przyjaciele to ludzie, którzy pytają jak minął dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cie do swojego mieszkania, pija z Tobą wódkę a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg...Którzy przed podróżą mówią Ci "Uważaj na siebie" którzy o 2 nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i słuchają jak przeklinasz życie. .
|
|
 |
|
niewielu jest ludzi, których prawdziwie kocham, a jeszcze mniej takich, o których mam dobre mniemanie. im więcej poznaje świat, tym mniej mi się podoba, a każdy dzień utwierdza mnie w przekonaniu o ludzkiej niestałości i o tym, jak mało można ufać pozorom cnoty czy rozumu. .
|
|
 |
|
Błogosławiony ten, który śmieje się z samego siebie, albowiem będzie miał ubaw do końca życia. .
|
|
 |
|
- Cześć, jestem Piotruś.
- Cześć, a ja Sylwia.
- Będziesz moją dziewczyną?
- Jasne!
... Wzięli się za rączkę i pobiegli razem na huśtawkę. Bo w przedszkolu wszystko było łatwiejsze. .
|
|
 |
|
przestańmy myśleć, że wszystko wiemy... bo nie wiemy nic. .
|
|
 |
|
Po takim rusztowaniu wspiąć się do celu. Wspomagana przez nieznajomych, bo zaczynasz nowe życie. .
|
|
 |
|
moim życiem kartka, ja zwykłym ołówkiem. Maluję tylko na szaro, a inni malują mój świat kolorami łez. .
|
|
 |
|
- Kubusiu...
- Tak, Prosiaczku?
- Ja mam takie małe serduszko...
- Jesteś malutki, ale serduszko masz duże. - powiedział Puchatek i przytulił Prosiaczka. .
|
|
|
|