 |
|
Nie zadowalaj się namiastką szczęścia, obiecuję, że znajdziesz jego pełnię.
|
|
 |
|
[2] to ja zamiast spać - wyciągałam żyletkę i robiłam pamiętnik na dłoni . to ja zamiast uczyć się klasówki tak naprawdę wyobrażałam sobie swój pogrzeb czy swoją śmierć. i dziś czy wczoraj patrząc na mnie niczego nie widzisz , jestem taka sama , jak dawniej - roześmiana. i widzisz .? nie zmieniłam się , ja po prostu zrezygnowałam z kilku rzeczy . zrezygnowałam z siebie , swojego życia i ze wszystkiego co było kiedyś moim życiem . jestem pusta w środku - bez uczuć . a mój jedyny pamiętnik jest zawsze obok - to moje rany , przypominające o tym jak bardzo się zmieniłam przez ostatnie miesiące . Ale Ty wciąż mówisz, że jestem silna psychicznie , nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz. Ja przestałam być silnie psychiczna , gdy pierwszy raz zrobiłam kreskę na nadgarstku . mnie już nie ma , już nie jestem tym kim byłam . zmieniłam się. i nie potrafię Ci wytłumaczyć jak bardzo się mylisz . / h_m_xd
|
|
 |
|
[1] pewnie nigdy nie dowiesz się ile razy ostrze żyletki przecięło moją delikatną skórę, nigdy nawet nie pomyślisz ile razy w ostatnim czasie byłam gotowa popełnić samobójstwo, ile razy niby "przypadkiem" wchodziłam pod samochód, ale zawsze moim pechem było to, że zdążył się zatrzymać. Ale Ty tego nie wiesz i nigdy się nie dowiesz , a wiesz dlaczego.? Nie dlatego, że jestem pewna, że tego nie przeczytasz, bo jestem pewna, że niby "przypadkiem" przeczytasz, chodzi o to, że wciąż sądzisz, że osoba, która nie potrafi mówić o swoich uczuciach jest silna psychicznie. BŁĄD. To właśnie osoba, która nie potrafi powiedzieć o swoich problemach, uczuciach czy chuj wie czym jest mniej silna psychicznie od osoby, która robi szum w okół siebie mówiąc jakie to ma problemy, płacząc i na pokaz krzywdząc samą siebie. I to ja otarłam się o śmierć, chociaż nie powiedziałam nikomu jak źle się czuję, chociaż nie poszłam do rodziców i się nie popłakałam. /h_m_xd
|
|
 |
|
Zapytana czego od Ciebie oczekuję, odpowiadam, że niczego nie chcę. Odchodzę cicho mówiąc do siebie, że chcę byś był teraz ze mną, byś był w każdej chwili mojego życia bez względu na jej wagę. Chcę byś mówił, że jestem jedyną, najważniejszą i niepowtarzalną osobą, byś przytulał, całował i tłumaczył jakie jest życie. Byś motywował mnie do życia, do osiągania celu. Chciałabym znaleźć w Tobie takie oparcie, którego jeszcze nigdy w nikim nie znalazłam, chcę byś był osobą, której zaufałam w stu procentach i powiem o wszystkim. Chcę po prostu byś był zawsze, byś był w każdej minucie - sekundzie, ale Ty się o tym nie dowiesz , przecież powiedziałam, że niczego od Ciebie nie chcę . / h_m_xd♥
|
|
 |
|
możesz udawać, ten jeden raz możesz zrobić to tylko dla świętego spokoju, ale proszę, spraw bym zobaczyła Twoją twarz, ten jeden, ostatni raz.
|
|
 |
|
wódko, wódko, uszczęśliwiasz mnie na krótko..
|
|
 |
|
choć jedyny wyraz tu, to wyraz zwątpienia na twarzach,
to czuję tęsknotę gdy znów sobie Ciebie wyobrażam.
|
|
 |
|
Naturalnie, bez stresu, jakby to przekalkulować
to jeszcze się okaże, że nie ma czego żałować!
|
|
 |
|
Pamiętasz, jak to było kiedy pocałowaś go pierwszy raz?
ten magiczny moment w którym wszystko się zmienia?
|
|
 |
|
Bywa różnie, wiadomo, czasem bywa niewesoło,
lecz sztuka polega na tym by przyjąć stratę z pokorą.
|
|
 |
|
Dotykać bym Cię chciała a później żebyśmy robili niemoralne rzeczy i żebyś był we mnie i dla mnie, żeby to nie była miłość ale coś co będzie nas przy sobie trzymało.
|
|
 |
|
Tyle, że ja nie wiem czy potrafię, czy dam radę, bo wy tak bardzo się od siebie różnicie; i gdy Ty mówisz tęsknie słonko, on mówi tęsknie Ty moja suko, i gdy mówię misja podaje mi pigułę i jedziemy a Ty zadajesz tyle pytań, i jeszcze gdy mi zimno to Ty mnie przytulasz najmocniej do siebie a On mówi, że seks mnie rozgrzeje i to, że Ty taki nieśmiały jesteś, buziaka bez pytania mi nie dasz a On bezczelny jest i bez pytania bierze mnie gdzie chcę i ja głupia jestem, że tak mu się daje i, że tęsknie za nim; ale Ty, Ty taki z przyszłością jesteś, taki słaby, że jednym ruchem mogę Cię rozbić, a On taki męski i taki mocny, że może zrujnować wszystko co układałam sobie w głowie, ale tęsknie, tęsknie i czuję się jak jakaś łatwa panna, bo przy pierwszej lepszej okazji bez zastanowienia bym się z nim przespała mimo, że nigdy nie będzie mój i wiesz, znajdź kogoś innego, bo ja chyba nawet wyrzutów sumienia nie będę miała po tej zdradzie, chyba będę się normalnie czuła i pocałuje Cię na przywitanie.
|
|
|
|