głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika siebieeeeogaaaarnij

Pamiętam jak dziś  nasze pierwsze rozmowy. mamę patrzącą się na mnie jak na idiotkę  kiedy śmiałam się do ekranu laptopa i krzyczącą bym się ogarnęła  oraz babcię  która stwierdziła  iż skaczę jak motylek  ze szczęścia.

shhhhh dodano: 24 sierpnia 2012

Pamiętam jak dziś, nasze pierwsze rozmowy. mamę patrzącą się na mnie jak na idiotkę, kiedy śmiałam się do ekranu laptopa i krzyczącą bym się ogarnęła, oraz babcię, która stwierdziła, iż skaczę jak motylek, ze szczęścia.

Dziś przypadkiem dotknęliśmy swoich rąk. To było jedynie muśnięcie  ale wiem  że skrępowało Cię to tak samo jak mnie. Odskoczyliśmy jak poparzeni  jednak przez chwilę  malutką chwileczkę zaczęłam zastanawiać się  czy nie chcę złapać za tą dłoń i pójść z nią na koniec świata? Walić przeszłość  chcę być blisko ! Tak  tak  głupoty gadam  chyba zwariowałam..  shhhhh

shhhhh dodano: 24 sierpnia 2012

Dziś przypadkiem dotknęliśmy swoich rąk. To było jedynie muśnięcie, ale wiem, że skrępowało Cię to tak samo jak mnie. Odskoczyliśmy jak poparzeni, jednak przez chwilę, malutką chwileczkę zaczęłam zastanawiać się, czy nie chcę złapać za tą dłoń i pójść z nią na koniec świata? Walić przeszłość, chcę być blisko ! Tak, tak, głupoty gadam, chyba zwariowałam.. /shhhhh

delikatnie mówiąc  to nie jest fajne. podchodzimy na pełnym lajcie do tego turnieju  z uśmiechem  nawet nie tyle co konkurując ze sobą  a wspierając się i dobrze bawiąc się grą. lecz ta świadomość  że właściwie to nasze ostatnie rozgrywki  po czym słońcem będziemy cieszyć się inaczej. sporadycznie spotkamy się na okolicy w okrojonych składach  pochłonięci swoimi szkołami. nie będzie tych wiadomości nad ranem  żebym w tej chwili pojawiła się na plażówce  masy zdjęć  wszystkich  ale kurwa piła! zabij!    skoczne to bydle    jak zjebałem  przepraszam  taka zajebista piłka!    jak gram z Tobą dobrych kilka lat to czegoś takiego jeszcze nie widziałam    na dziewczynę?! połamie Ci ręce  jak inaczej nie potrafisz!    rzuciłaś się  ach  jak bosko    i masy  masy innych. zaraz pakuję do torby najpotrzebniejsze rzeczy i idę cieszyć się ostatnimi meczami  ale smutno jest  bo przez dziesięć kolejnych miesięcy nie będzie już tak samo.

definicjamiloscii dodano: 24 sierpnia 2012

delikatnie mówiąc, to nie jest fajne. podchodzimy na pełnym lajcie do tego turnieju, z uśmiechem, nawet nie tyle co konkurując ze sobą, a wspierając się i dobrze bawiąc się grą. lecz ta świadomość, że właściwie to nasze ostatnie rozgrywki, po czym słońcem będziemy cieszyć się inaczej. sporadycznie spotkamy się na okolicy w okrojonych składach, pochłonięci swoimi szkołami. nie będzie tych wiadomości nad ranem, żebym w tej chwili pojawiła się na plażówce, masy zdjęć, wszystkich "ale kurwa piła! zabij!", "skoczne to bydle", "jak zjebałem, przepraszam, taka zajebista piłka!", "jak gram z Tobą dobrych kilka lat to czegoś takiego jeszcze nie widziałam", "na dziewczynę?! połamie Ci ręce, jak inaczej nie potrafisz!", "rzuciłaś się, ach, jak bosko" - i masy, masy innych. zaraz pakuję do torby najpotrzebniejsze rzeczy i idę cieszyć się ostatnimi meczami, ale smutno jest, bo przez dziesięć kolejnych miesięcy nie będzie już tak samo.

a znajdzie się  więc wpadaj :  teksty definicjamiloscii dodał komentarz: a znajdzie się, więc wpadaj :* do wpisu 24 sierpnia 2012
To było takie trochę zakończenie bez powodu  taki koniec bez końca i koniec bez początku. Ty chciałeś   ja nie  kochałeś mnie  ja kochałam innego  starałeś się   ja modliłam się byś przestał. Przez chwilę było pięknie. Po prostu. Potem mi zaczęło zależeć  ty odpuściłeś  ja kochałam  ty nie  chciałam wyjaśnień  ty nie mogłeś mi ich dać  walczyłam  ty właśnie przestałeś. W końcu odpuściłam  nie miałam już sił walczyć o wyjaśnienia.. Czy żałuję? Czasem tak  najbardziej tego  że nie znam prawdy. Dziś nawet nie jesteśmy w stanie odezwać się do siebie.. Jednak czasem gdy nasze spojrzenia przypadkowo się spotkają  widzę coś w Twoich oczach. Coś magicznego  coś co widziałam wcześniej.. Dlaczego było tak  a nie inaczej ?   shhhhh

shhhhh dodano: 23 sierpnia 2012

To było takie trochę zakończenie bez powodu, taki koniec bez końca i koniec bez początku. Ty chciałeś - ja nie, kochałeś mnie- ja kochałam innego, starałeś się - ja modliłam się byś przestał. Przez chwilę było pięknie. Po prostu. Potem mi zaczęło zależeć- ty odpuściłeś, ja kochałam- ty nie, chciałam wyjaśnień- ty nie mogłeś mi ich dać, walczyłam- ty właśnie przestałeś. W końcu odpuściłam, nie miałam już sił walczyć o wyjaśnienia.. Czy żałuję? Czasem tak, najbardziej tego, że nie znam prawdy. Dziś nawet nie jesteśmy w stanie odezwać się do siebie.. Jednak czasem gdy nasze spojrzenia przypadkowo się spotkają, widzę coś w Twoich oczach. Coś magicznego, coś co widziałam wcześniej.. Dlaczego było tak, a nie inaczej ? / shhhhh

Moją zaletą jest dobre serce. A wadą jest to  że zbyt często jest dobre.

shhhhh dodano: 23 sierpnia 2012

Moją zaletą jest dobre serce. A wadą jest to, że zbyt często jest dobre.

Chodź tu. Stań przede mną i powiedz  że nigdy nic nie znaczyłam.

shhhhh dodano: 23 sierpnia 2012

Chodź tu. Stań przede mną i powiedz, że nigdy nic nie znaczyłam.

Twoim największym błędem jest to  że kolekcjonujesz myśli  nie momenty.  shhhhh

shhhhh dodano: 22 sierpnia 2012

Twoim największym błędem jest to, że kolekcjonujesz myśli, nie momenty. /shhhhh

Żeby zobaczyć tęczę  najpierw musisz przeżyć burzę

shhhhh dodano: 22 sierpnia 2012

Żeby zobaczyć tęczę, najpierw musisz przeżyć burzę

  idziesz ze mną?   rzucił do niego kumpel. pokręcił głową  reagując tak samo na kolejne namowy. padało coraz mocniej  więc w końcu zwinęliśmy się z boiska. rozkminiając coś z innym ziomkiem trzymał się kilka metrów za nami.   ej  ja chyba lecę skrótem  bo się zbiera na konkretną ulewę. siemanko Wam!   ruszyłam w przeciwnym kierunku  co od razu go zainteresowało. momentalnie przyspieszył.   ja lecę z nią  bo jeszcze coś jej się stanie.   rzucił i ruszył za mną  a kiedy oddaliliśmy się nieznacznie  powoli zaczynałam się zastanawiać w którą stronę uciekać. pierwsze zdanie rzucone do mnie:   jak tam chcesz  ale ja sądzę  że lepiej gdybyś tą koszulkę zdjęła.   z kim ja tworzę team boże.

definicjamiloscii dodano: 22 sierpnia 2012

- idziesz ze mną? - rzucił do niego kumpel. pokręcił głową, reagując tak samo na kolejne namowy. padało coraz mocniej, więc w końcu zwinęliśmy się z boiska. rozkminiając coś z innym ziomkiem trzymał się kilka metrów za nami. - ej, ja chyba lecę skrótem, bo się zbiera na konkretną ulewę. siemanko Wam! - ruszyłam w przeciwnym kierunku, co od razu go zainteresowało. momentalnie przyspieszył. - ja lecę z nią, bo jeszcze coś jej się stanie. - rzucił i ruszył za mną, a kiedy oddaliliśmy się nieznacznie, powoli zaczynałam się zastanawiać w którą stronę uciekać. pierwsze zdanie rzucone do mnie: - jak tam chcesz, ale ja sądzę, że lepiej gdybyś tą koszulkę zdjęła. - z kim ja tworzę team,boże.

  ej  myślałaś  że za Ciebie wbiegnę. wiem. wiem  że tak pomyślałaś!   zarzucił mi  by kilka akcji później doprowadzić do czołowego zderzenia  gdy akurat cofnęłam się w biegu do odbicia.   na cholerę wbiegasz za mnie  kiedy już tak nie myślę?!   rzuciłam mierząc go spojrzeniem.   czy ja jestem taki tyci tyci  że nie widzisz jak biegnę?   bronił się  robiąc głupią minę. tak  jesteśmy najdziwniejszym teamem  który przy jednej akcji wspiera się  motywuje  chwali i gratuluje  by za chwilę rzucać potok pretensji i zdziwienia.

definicjamiloscii dodano: 22 sierpnia 2012

- ej, myślałaś, że za Ciebie wbiegnę. wiem. wiem, że tak pomyślałaś! - zarzucił mi, by kilka akcji później doprowadzić do czołowego zderzenia, gdy akurat cofnęłam się w biegu do odbicia. - na cholerę wbiegasz za mnie, kiedy już tak nie myślę?! - rzuciłam mierząc go spojrzeniem. - czy ja jestem taki tyci tyci, że nie widzisz jak biegnę? - bronił się, robiąc głupią minę. tak, jesteśmy najdziwniejszym teamem, który przy jednej akcji wspiera się, motywuje, chwali i gratuluje, by za chwilę rzucać potok pretensji i zdziwienia.

Nie za wszystko można przeprosić i nie wszystko można wybaczyć.

shhhhh dodano: 22 sierpnia 2012

Nie za wszystko można przeprosić i nie wszystko można wybaczyć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć