 |
mówisz mi, że zrobisz wszystko by było dobrze. że będziesz się starać, walczyć za Nas dwoje, że będziesz dla mnie zawsze i wydoroślejesz - jeśli tylko zechcę, jeśli tylko powiem 'tak'. stoję z boku i przyglądam się każdej Twojej obietnicy, po cichu mówiąc 'nie, moje serce należy już do innego gnojka, który jak dotąd nie wydoroślał'. odchodzisz, ze smutkiem w oczach. przepraszam. / veriolla
|
|
 |
nigdy nie lubiłem psów, kościoła i rządu. / słoń
|
|
 |
chyba tylko Ty potrafisz zepsuć cały dzień jednym, marnym zdaniem - gratuluję. / veriolla
|
|
 |
nienawidzę gdy masz zły dzień. nie cierpię uważać na każde słowo jakie wypowiadam, każde zdanie jakie sformułuję - nienawidzę Cię takiego. jesteś wtedy tak cholernie podły, zimny i skurwysyński - a przecież potrafisz być inny. / veriolla
|
|
 |
mam jedną pierdoloną schizofrenie.♥
|
|
 |
tęsknię za Nim, ale nie chcę Go widzieć, bo wiem że wtedy będzie jeszcze bardziej bolec niż boli teraz..
|
|
 |
Nie dam po sobie poznać, żalu, goryczy, gniewu. Nie chce więcej zaliczać się do twoich kolegów..[Chada]
|
|
 |
Myślisz, że taki z Ciebie cwaniak ? Że jak idziesz i spojrzysz na mnie tymi swoimi niebiesko zielonymi oczami, puścisz ten swój uśmiech, który tak lubię, to na mnie działasz ? Masz rację.
|
|
 |
Ukradkiem zerkam na Ciebie i krzyk zbiera mi się w płucach. Pęka mi serce. Nic po mnie nie widać, najmniejszego skurczu warg..
|
|
 |
kurwa, słuchaj! albo daj jej szanse, albo skończ się do niej uśmiechać! ranisz ją, rozumiesz?
|
|
 |
wolałam milczeć. zamknąć oczy, nie widzieć. nie mówiłam nic - pozwalałam na to. nie zrobiłam nic, by to zmienić. dziś wyrzuty sumienia mnie zżerają, tak cholernie mocno, od środka .. / veriolla
|
|
 |
płynie czas. pale staff. carpe diem, ziomek. / śliwa
|
|
|
|