głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shoocky

skąd mogłam wiedzieć  że jeden papieros sprawi  że do teraz będę nałogowym palaczem  łyk piwa skosztowany na osiedlowej ławce spowoduję że będę stałym bywalcem tego miejsca z puszką w ręce  usłyszenie jednego z bitów Chady uczyni  że słuchawki będą już codzienną częścią mojej garderoby  skąd kurwa mogłam wiedzieć że zakocham się w Nim  tak po prostu bez powodu.   slaglove

slaglove dodano: 6 luty 2012

skąd mogłam wiedzieć, że jeden papieros sprawi, że do teraz będę nałogowym palaczem, łyk piwa skosztowany na osiedlowej ławce spowoduję,że będę stałym bywalcem tego miejsca z puszką w ręce, usłyszenie jednego z bitów Chady uczyni, że słuchawki będą już codzienną częścią mojej garderoby, skąd kurwa mogłam wiedzieć że zakocham się w Nim, tak po prostu bez powodu. / slaglove

pamiętam. drżące dłonie  powiększone źrenice  jedynki w szkole  łzy mamy  gdy przed szóstą mijałam się z nią na schodach  puste butelki po gorzkich napojach  jakieś małe przezroczyste woreczki  czerwone marlboro  parę blizn które mam do teraz  naszą przyjaźń i pewnego bruneta  co nadal mąci mi w życiu. slaglove

slaglove dodano: 6 luty 2012

pamiętam. drżące dłonie, powiększone źrenice, jedynki w szkole, łzy mamy, gdy przed szóstą mijałam się z nią na schodach, puste butelki po gorzkich napojach, jakieś małe przezroczyste woreczki, czerwone marlboro, parę blizn które mam do teraz, naszą przyjaźń i pewnego bruneta, co nadal mąci mi w życiu./slaglove

stoję przy uchylonym oknie  spoglądam na zaśnieżone ulice. papieros za papierosem  haust dymu w płuca  pusta flaszka w lodowatej dłoni. mroźny wiatr zgasza jarzące się światło świeczki  tak samo we mnie wygasła nadzieja. już wiem. zabiła mnie  zabiła jego miłość.   slaglove

slaglove dodano: 5 luty 2012

stoję przy uchylonym oknie, spoglądam na zaśnieżone ulice. papieros za papierosem, haust dymu w płuca, pusta flaszka w lodowatej dłoni. mroźny wiatr zgasza jarzące się światło świeczki, tak samo we mnie wygasła nadzieja. już wiem. zabiła mnie, zabiła jego miłość. / slaglove

Jedyne za czym tęsknię to za wolnym czasem  w którym mogłabym się bez problemu spotkać z paczką z gimnazjum. To dzięki nim ostatnie lata spędziłam na ciągłym śmiechu. Wieczny nie ogar na lekcjach  wizyty u dyrektorki wychowawczyni  uciekanie z lekcji  wyskakiwanie z okien  a potem wchodzenie przez nie  odwieczna walka ze złośliwymi woźnymi. Brakuje mi tego  bardzo. Takich ludzi nie spotyka się dwa razy w życiu. Cholernie tęsknię i niewyobrażalnie mocno chcę już ferie  chcę was w końcu zobaczyć! Na samą myśl o spotkaniu  aż mi się mordka cieszy.   believe.me

believe.me dodano: 5 luty 2012

Jedyne za czym tęsknię to za wolnym czasem, w którym mogłabym się bez problemu spotkać z paczką z gimnazjum. To dzięki nim ostatnie lata spędziłam na ciągłym śmiechu. Wieczny nie ogar na lekcjach, wizyty u dyrektorki/wychowawczyni, uciekanie z lekcji, wyskakiwanie z okien, a potem wchodzenie przez nie, odwieczna walka ze złośliwymi woźnymi. Brakuje mi tego, bardzo. Takich ludzi nie spotyka się dwa razy w życiu. Cholernie tęsknię i niewyobrażalnie mocno chcę już ferie, chcę was w końcu zobaczyć! Na samą myśl o spotkaniu, aż mi się mordka cieszy. / believe.me

tylko On był w stanie tak na prawdę mnie ogarnąć. tylko On był jedyną osobą w stosunku do której nigdy nie podnosiłam głosu. to On wywoływał uśmiech na mojej twarzy i tłumaczył mi  że życie jest pięknie mimo wszystko. to On krzyczał  gdy byłam smutna i On nie pozwalał mi zamulać. to przy Jego boku czułam  że mogę wszystko   to On podciął mi skrzydła  odchodząc.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

tylko On był w stanie tak na prawdę mnie ogarnąć. tylko On był jedyną osobą w stosunku do której nigdy nie podnosiłam głosu. to On wywoływał uśmiech na mojej twarzy i tłumaczył mi, że życie jest pięknie mimo wszystko. to On krzyczał, gdy byłam smutna i On nie pozwalał mi zamulać. to przy Jego boku czułam, że mogę wszystko - to On podciął mi skrzydła, odchodząc. / veriolla

i może to dziwne   ale z trudem przechodzę obok Jego bloku  modląc się by przypadkiem Jego twarz nie pojawiła się w tym pieprzonym oknie.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

i może to dziwne - ale z trudem przechodzę obok Jego bloku, modląc się by przypadkiem Jego twarz nie pojawiła się w tym pieprzonym oknie. / veriolla

i chociaż znam swój dom na pamięć  i biegam po Nim z zamkniętymi oczami   zawsze potknę się o ten jeden  pierdolony schodek  o którym zawsze zapominam.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

i chociaż znam swój dom na pamięć, i biegam po Nim z zamkniętymi oczami- zawsze potknę się o ten jeden, pierdolony schodek, o którym zawsze zapominam. / veriolla

'wypij kiedyś za moje szczęście z Nią'   powiedział bezczelnie. popatrzyłam na Niego i z uśmiechem na ustach odpowiedziałam: 'nie ma sprawy  wypiję'. spojrzał na mnie krzywo  po czym dodał:' i nie pojedziesz mnie? nie masz nic przeciwko? nie jesteś zazdrosna?'. zaśmiałam się i powiedziałam:'człowieku  dla mnie byłeś przygodą'. uśmiech zszedł z Jego twarzy i widziałam  że pojawił się smutek choć starał się to ukryć. odwróciłam się i odeszłam  zaciskając oczy by nie pojawiły się w nich łzy. tak kłamałam.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

'wypij kiedyś za moje szczęście z Nią' - powiedział bezczelnie. popatrzyłam na Niego i z uśmiechem na ustach odpowiedziałam: 'nie ma sprawy, wypiję'. spojrzał na mnie krzywo, po czym dodał:' i nie pojedziesz mnie? nie masz nic przeciwko? nie jesteś zazdrosna?'. zaśmiałam się i powiedziałam:'człowieku, dla mnie byłeś przygodą'. uśmiech zszedł z Jego twarzy i widziałam, że pojawił się smutek choć starał się to ukryć. odwróciłam się i odeszłam, zaciskając oczy by nie pojawiły się w nich łzy. tak,kłamałam. / veriolla

kiedyś ? kiedyś było całkiem inaczej. dziś jesteśmy innymi ludźmi. nikt już nie przesiaduje na boiskach i ławkach  jak dawniej. nie ma wspólnych ognisk  podchodów i jazdy na rolkach. każde z Nas tak bardzo się zmieniło. jedni wyjechali  goniąc za forsą  inni utknęli w alkoholowym gównie  a jeszcze inni  jak ja   dorośli  i ogarnęli  że beztroskie życie to już przeszłość. najgorsze jest tylko to  że czasem bywa tak  że żyjąc w biegu po prostu się nie zauważamy. nie potrafimy powiedzieć sobie głupiego 'cześć' i zapytać jak leci   choć za małolata jadaliśmy razem śniadania  obiady i kolacje. byliśmy nierozłączni.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

kiedyś ? kiedyś było całkiem inaczej. dziś jesteśmy innymi ludźmi. nikt już nie przesiaduje na boiskach i ławkach, jak dawniej. nie ma wspólnych ognisk, podchodów i jazdy na rolkach. każde z Nas tak bardzo się zmieniło. jedni wyjechali, goniąc za forsą, inni utknęli w alkoholowym gównie, a jeszcze inni -jak ja - dorośli, i ogarnęli, że beztroskie życie to już przeszłość. najgorsze jest tylko to, że czasem bywa tak, że żyjąc w biegu po prostu się nie zauważamy. nie potrafimy powiedzieć sobie głupiego 'cześć' i zapytać jak leci - choć za małolata jadaliśmy razem śniadania, obiady i kolacje. byliśmy nierozłączni. / veriolla

weszłam do swojego pokoju   na łóżku siedziała mama patrząc na mnie z przerażeniem. 'co jest?'   zapytałam  zdziwiona ściągając kurtkę. nagle zobaczyłam  że obok Niej leży zeszyt w którym zapisywałam myśli wątki z życia i inne pierdoły poświęcone tylko Jemu. mama nadal nic nie mówiła. popatrzyłam na Nią i kładąc torebę na krzesło powiedziałam: 'grzebałaś w moich rzeczach'  byle tylko zmienić temat. ' Ty Go tak bardzo mocno kochasz .. '   nagle mama odezwała się. popatrzyłam na Nią od niechcenia dodając:' oj tam. nigdy nikogo nie kochałaś że się tak dziwisz'. spojrzała na mnie i wychodząc z pokoju dodała:' nigdy tak bardzo  żeby cały ten ból przenikał mnie do kości. On Cię zniszczył   dziecko'. usiadłam na łóżku i patrząc na drzwi  które przed chwilą zamknęła za sobą mama powtarzałam sama do siebie:' nie zniszczył   cholera  nie zniszczył'  okłamując samą siebie.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

weszłam do swojego pokoju - na łóżku siedziała mama patrząc na mnie z przerażeniem. 'co jest?' - zapytałam, zdziwiona ściągając kurtkę. nagle zobaczyłam, że obok Niej leży zeszyt w którym zapisywałam myśli,wątki z życia i inne pierdoły poświęcone tylko Jemu. mama nadal nic nie mówiła. popatrzyłam na Nią i kładąc torebę na krzesło powiedziałam: 'grzebałaś w moich rzeczach', byle tylko zmienić temat. ' Ty Go tak bardzo mocno kochasz .. ' - nagle mama odezwała się. popatrzyłam na Nią od niechcenia dodając:' oj tam. nigdy nikogo nie kochałaś,że się tak dziwisz'. spojrzała na mnie i wychodząc z pokoju dodała:' nigdy tak bardzo, żeby cały ten ból przenikał mnie do kości. On Cię zniszczył , dziecko'. usiadłam na łóżku i patrząc na drzwi, które przed chwilą zamknęła za sobą mama powtarzałam sama do siebie:' nie zniszczył , cholera, nie zniszczył', okłamując samą siebie. / veriolla

czy był wszystkim? nie.był tylko codziennym uśmiechem o poranku  i cudownymi myślami przed zaśnięciem. był popołudniową kawą i wieczornym zapachem lata. był dymem który wciągałam do płuc i powietrzem  którym oddychałam. ale  nie   nigdy nie dam sobie wmówić  że był wszystkim. bo  nigdy tak na prawdę nie był moją własnością.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

czy był wszystkim? nie.był tylko codziennym uśmiechem o poranku, i cudownymi myślami przed zaśnięciem. był popołudniową kawą i wieczornym zapachem lata. był dymem,który wciągałam do płuc i powietrzem, którym oddychałam. ale, nie - nigdy nie dam sobie wmówić, że był wszystkim. bo nigdy tak na prawdę nie był moją własnością. / veriolla

przepijam hajs za zdrowie takie frajera jak Ty   paradoks.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

przepijam hajs za zdrowie takie frajera jak Ty - paradoks. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć