 |
I obiecuję ci, że jak mnie ostro wkurzysz stanę przed Tobą z uśmiechem na twarzy, odpalę papierosa i zacznę się zaciągać jak tylko mocno potrafię. Pamiętasz? Prosiłeś, żebym nigdy nie paliła.
|
|
 |
A ja tam lubię czasem mówić głupoty- to takie niezrozumiałe dla mądrych.
|
|
 |
KIEDYKOLWIEK MÓWISZ „PRZEPRASZAM”, PATRZ OSOBIE,KTÓREJ TO MÓWISZ PROSTO W OCZY…
|
|
 |
Nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. Nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. Nie noszę miniówek i wysokich szpilek. Nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką i nie mam 5 centymetrowych tipsów. Mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. Nie robiłabym sobie nadziei..
|
|
 |
Ej , dość mam smutku, będę szczęśliwa, choćbym miała sobie to szczęście narysować !
|
|
 |
Hmm ktoś kiedyś powiedział, że chętnie by się zamienił na życia, no cóż więc powodzenia w moim. Może ktoś inny pokieruje nim lepiej. //Pralinkaa
|
|
 |
Lubiłam mówić spójrz jak mi serce bije, wtedy brałam Twoją rękę byś sam to poczuł. Ty czerwieniłeś się ale udawałeś, że wszystko jest normalnie. Lubiłam w Tobie tę szczyptę grzecznego, ułożonego chłopca. //Pralinkaa
|
|
 |
Uważasz się za mądrą i bystra laskę tak? A czy widziałaś innego Pana Tadeusza niż w butelce? Czy słuchałaś Chopina, czy tylko go piłaś? Według Ciebie żubr to zwierzę czy tylko piwo? Niby jesteś z miasta, a zachowujesz się gorzej niż ludzie z najuboższej wsi. I jeszcze jedno pytanie myślisz, że perły się wydobywa tak jak złoto? Tak życzę Ci powodzenia. Przechwalaj się dalej. //Pralinkaa
|
|
 |
-I chciałabym aby: czekolada nie tuczyła, papierosy nie uzależniały, mikołaj istniał, przyjaźń była szczera, nigdy nie spadł śnieg, mieć dla siebie gwiazdkę z nieba, złotą rybkę... i chciałabym abym była w końcu kimś ważnym dla Ciebie...
|
|
|
|