głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shitstreet

  co do mojego byłego jego standardy opadły jak i chuj   teraz to ja całuje piękniejsze kobiety niż on  o zgrozo...

koffi dodano: 27 listopada 2012

- co do mojego byłego jego standardy opadły jak i chuj, teraz to ja całuje piękniejsze kobiety niż on, o zgrozo...

Najmilsza  przyjaciele dawno odeszli. ten gatunek ludzki  wyginął wraz z dinozaurami  czasem jeszcze spotyka się ich  w różnorodnych gatunkach literackich.

koffi dodano: 27 listopada 2012

Najmilsza, przyjaciele dawno odeszli. ten gatunek ludzki wyginął wraz z dinozaurami, czasem jeszcze spotyka się ich w różnorodnych gatunkach literackich.

i jak tak dalej pójdzie zaziębisz się od chłodu będącego w Tobie.

koffi dodano: 27 listopada 2012

i jak tak dalej pójdzie zaziębisz się od chłodu będącego w Tobie.

Mam w głowie pożar  mini obóz  zagładę  setki wbijanych w niego szpilek  nieaktualne plany  mnóstwo słów  przekleństw  przemilczeń  wyznań  wspomnień  a wszystko niesamowicie ostre. Mam tam wszystko  psychodeliczne twarze  kolor ścian naszego niedoszłego przyszłego salonu  zapach Moltona Browna  szatański śmiech  absurdalne myśli  przekłamane wersje wydarzeń  fakturę jego skóry  piosenki wywołujące dreszcze  to  w jaki sposób wymawiał swoje  przepraszam   myśl  że mam jeszcze wystarczająco dużo tabletek i piwa  żeby się upić  wizja raka żołądka i wszyscy z którymi już nawet nie jestem na  siema   autystyczne kołysanie się w tył i w przód  w tył i w przód  pozycja embrionalna  szaleństwo  nie wytrzymam  to jak woda z prądem. Wyciągnij mnie.

niecalkiemludzka dodano: 27 listopada 2012

Mam w głowie pożar, mini obóz, zagładę, setki wbijanych w niego szpilek, nieaktualne plany, mnóstwo słów, przekleństw, przemilczeń, wyznań, wspomnień, a wszystko niesamowicie ostre. Mam tam wszystko, psychodeliczne twarze, kolor ścian naszego niedoszłego przyszłego salonu, zapach Moltona Browna, szatański śmiech, absurdalne myśli, przekłamane wersje wydarzeń, fakturę jego skóry, piosenki wywołujące dreszcze, to, w jaki sposób wymawiał swoje "przepraszam", myśl, że mam jeszcze wystarczająco dużo tabletek i piwa, żeby się upić, wizja raka żołądka i wszyscy z którymi już nawet nie jestem na "siema", autystyczne kołysanie się w tył i w przód, w tył i w przód, pozycja embrionalna, szaleństwo, nie wytrzymam, to jak woda z prądem. Wyciągnij mnie.

Pochłaniam książki  przesiaduje godzinami nad matmą  robię sobie po 2 kawy naraz  pisze smsy  pale fajki  ciągle się boje  pyskuje  myślę  że świat nie będzie chciał nas kupić  oglądam nasze zdjęcia  pije dużo wina   nie umiem już mówić ani słuchać  leże na podłodze  nie wyobrażam sobie przyszłości  mam sny o Tobie  krzyczę  zapuszczam włosy  myślę o nas codziennie  upuszczam przedmioty  potykam się  pragnę Cię  kocham Cię  oddałabym wszystko za Ciebie.

niecalkiemludzka dodano: 26 listopada 2012

Pochłaniam książki, przesiaduje godzinami nad matmą, robię sobie po 2 kawy naraz, pisze smsy, pale fajki, ciągle się boje, pyskuje, myślę, że świat nie będzie chciał nas kupić, oglądam nasze zdjęcia, pije dużo wina , nie umiem już mówić ani słuchać, leże na podłodze, nie wyobrażam sobie przyszłości, mam sny o Tobie, krzyczę, zapuszczam włosy, myślę o nas codziennie, upuszczam przedmioty, potykam się, pragnę Cię, kocham Cię, oddałabym wszystko za Ciebie.

idziesz ulicą i wiesz  że za kilka minut znów się miniecie. zobaczysz Go ze słuchawkami w uszach i fajką w prawej ręce. tak  dokładnie w tej  w której dawniej zamykał Twoją kruchą dłoń. gdzieś w oddali zauważasz Jego twarz. masz świadomość  że wystarczy zetknięcie się spojrzeniami  a rozłamane serce pokruszy się jeszcze bardziej. wmawiasz sobie  że dasz radę. wymierzasz jeden punkt  którego będziesz się trzymać przez te kilkadziesiąt metrów do zbliżenia się z Nim. ale z każdym następnym krokiem czujesz się coraz słabsza. jeszcze chwila i będziesz mieć wszystko z głowy. ale nie wytrzymujesz. wystarczył Jego zapach  a tęczówki mimowolnie zapragnęły spojrzeć na tego człowieka. kolejny raz przegrywasz. i znów tak ciężko będzie przetrwać noc.   yezoo

yezoo dodano: 26 listopada 2012

idziesz ulicą i wiesz, że za kilka minut znów się miniecie. zobaczysz Go ze słuchawkami w uszach i fajką w prawej ręce. tak, dokładnie w tej, w której dawniej zamykał Twoją kruchą dłoń. gdzieś w oddali zauważasz Jego twarz. masz świadomość, że wystarczy zetknięcie się spojrzeniami, a rozłamane serce pokruszy się jeszcze bardziej. wmawiasz sobie, że dasz radę. wymierzasz jeden punkt, którego będziesz się trzymać przez te kilkadziesiąt metrów do zbliżenia się z Nim. ale z każdym następnym krokiem czujesz się coraz słabsza. jeszcze chwila i będziesz mieć wszystko z głowy. ale nie wytrzymujesz. wystarczył Jego zapach, a tęczówki mimowolnie zapragnęły spojrzeć na tego człowieka. kolejny raz przegrywasz. i znów tak ciężko będzie przetrwać noc. [ yezoo ]

Byłam zdziwiona i lekko zdezorientowana  kręciło mi się w głowie  miałam sine dłonie i ból w oczach  potem pojawiło się coś jakby rozczarowanie  że jednak mimo wszystko  przeżyłam.

ekstaaza dodano: 26 listopada 2012

Byłam zdziwiona i lekko zdezorientowana, kręciło mi się w głowie, miałam sine dłonie i ból w oczach, potem pojawiło się coś jakby rozczarowanie, że jednak mimo wszystko, przeżyłam.

Pierwszy raz  pierwszy raz do Ciebie czuję coś co mnie przeraża  coś co powoduje  że chcę czekać na Ciebie parę miesięcy  tylko po to by spędzić z Tobą miesiąc  palić jointy  słuchać rapu z i najlepszego rock and rollu  uprawiać szalony sex byle gdzie  wciągać kilogramy sztorcu i całować się w szyje  tylko po to byś zobaczył mnie w spódnicy i żeby spędzić parę dobrych chwil i żeby rozpaczać kilka następnych miesięcy po twoim wyjeździe  że wyjechałeś do swojej dziewczyny na drugi koniec świata.

ekstaaza dodano: 25 listopada 2012

Pierwszy raz, pierwszy raz do Ciebie czuję coś co mnie przeraża, coś co powoduje, że chcę czekać na Ciebie parę miesięcy, tylko po to by spędzić z Tobą miesiąc, palić jointy, słuchać rapu z i najlepszego rock and rollu, uprawiać szalony sex byle gdzie, wciągać kilogramy sztorcu i całować się w szyje, tylko po to byś zobaczył mnie w spódnicy i żeby spędzić parę dobrych chwil i żeby rozpaczać kilka następnych miesięcy po twoim wyjeździe, że wyjechałeś do swojej dziewczyny na drugi koniec świata.

Sama nie wierzę w to  że nie potrafię dojrzeć już w tym sensu. Nie możemy nazywać tego  co jest między nami związkiem  to układ  który Ty zaproponowałeś  a ja jak kierowana przez kogoś innego zgadzałam się na wszystko. Dla mnie to było coś więcej  niż zwykła znajomość  może dlatego  że tak cholernie się różniliśmy  pod każdym względem. W końcu zaczynam rozumieć  chyba zbyt dużo przeżyłam samotnych wieczorów i zimnych poranków  żeby móc nadal w to wierzyć. Nie potrafisz się zmienić  nie porzucisz przeszłości  mimo tych pieprzonych zapewnień  że kiedyś na pewno będziesz tylko dla mnie.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 25 listopada 2012

Sama nie wierzę w to, że nie potrafię dojrzeć już w tym sensu. Nie możemy nazywać tego, co jest między nami związkiem, to układ, który Ty zaproponowałeś, a ja jak kierowana przez kogoś innego zgadzałam się na wszystko. Dla mnie to było coś więcej, niż zwykła znajomość, może dlatego, że tak cholernie się różniliśmy, pod każdym względem. W końcu zaczynam rozumieć, chyba zbyt dużo przeżyłam samotnych wieczorów i zimnych poranków, żeby móc nadal w to wierzyć. Nie potrafisz się zmienić, nie porzucisz przeszłości, mimo tych pieprzonych zapewnień, że kiedyś na pewno będziesz tylko dla mnie. / nieracjonalnie

Mi jest ciężej  mnie boli bardziej  ja bardziej tęsknię i wszystko przeżywam cztery razy mocniej  nie On  On zachowuje się jak tchórz  najbardziej obojętny człowiek  jakiego poznałam.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 25 listopada 2012

Mi jest ciężej, mnie boli bardziej, ja bardziej tęsknię i wszystko przeżywam cztery razy mocniej, nie On, On zachowuje się jak tchórz, najbardziej obojętny człowiek, jakiego poznałam. / nieracjonalnie

Niesamowicie rozpaczliwie potrzebuje teraz kogoś  kto kochałby się ze mną do rana  kto szeptałby mi do ucha  że jestem piękna  że pragnie  że kocha i że nigdy  nigdy mnie nie skrzywdzi.

niecalkiemludzka dodano: 24 listopada 2012

Niesamowicie rozpaczliwie potrzebuje teraz kogoś, kto kochałby się ze mną do rana, kto szeptałby mi do ucha, że jestem piękna, że pragnie, że kocha i że nigdy, nigdy mnie nie skrzywdzi.

obwiniasz siebie  choć dobrze wiesz  że to On kolejny raz zawiódł.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 24 listopada 2012

obwiniasz siebie, choć dobrze wiesz, że to On kolejny raz zawiódł. / nieracjonalnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć