 |
wpierdol od życia może też mieć wuchtę zalet.
|
|
 |
Własne tempo, nie idę tam, gdzie wszyscy biegną.; )
|
|
 |
'kocie, błagam. ratuj' otrzymałam od niego smsa, wiedząc o co chodzi zaśmiałam się pod nosem ruszając w stronę jego domu. kiedy weszłam do jego pokoju, spał z głową na książce od historii z lekkim uśmiechem na twarzy. zeszłam na dół do salonu gdzie siedział jego brat oglądając telewizję, na siłę posadził mnie obok siebie, rozmawialiśmy siedząc tak z dobre dwie godziny. usłyszałam jego kroki. - stary, śniła mi się. śniło mi się, że staliśmy na przeciwko siebie w deszczu, tak seksownie przygryzała dolną wargę i szepcząc , że mnie kocha wbiła się w moje wargi. mrr... mówię Ci , niesamowita. kocham ją. - bełkotał siedząc z zamkniętymi oczami na szafce. - też Cię kocham skarbie. - powiedziałam podchodząc do niego i siadając mu na kolanach. widzieć jego minę? bezcenne.
|
|
 |
Mówi, że kiedyś wróci, ale czy wziął pod uwagę to, że może nie mieć do czego ?
|
|
 |
on chyba znów chce, żeby ona o nim zapomniała. Ciekawe czy po jakimś czasie znów powróci. ;)
|
|
 |
znam wielu ludzi niektórzy są fałszywi uwierz, a tak w ogóle może teraz o Tobie mówię.
|
|
 |
Rumienił się gdy na mnie patrzył, gdy do niego mówiłam płonął już cały. / yourhappysmile
|
|
 |
i do końca świata będę dziękować Bogu, że chociaż na chwilę podarował mi kogoś tak wspaniałego jak Ty. przeklinać go za to będę, że nie zachciało się Mu zostawić go przy mnie na dłużej.
|
|
 |
i absolutnie nic nie jest w stanie zastąpić tych łez wzruszenia w moich oczach, które wywołujesz.
|
|
 |
czarujesz słowem, czarujesz moim sercem, czarujesz mną.
|
|
|
|