 |
i choć czasem im głupio, wciąż chcą być sobą, a świat ich rani, choć powinien dla nich być nagrodą,
bo choć zdali egzamin z bycia kimś dla kogoś, każdy z nich musi wciąż płacić czymś za młodość.
|
|
 |
nie umiem cały czas się łudzić, niestety.
|
|
 |
zaczęłam potrzebować tego, na co mówisz bliskość.
|
|
 |
ziomuś, tak to jest, ja już przywykłam, nie widzą zwycięstw - a wypomną, każdą pomyłkę.
|
|
 |
weź polej im za moje zdrowie albo posyp kreskę, bo już nie wiem co jest w modzie.
|
|
 |
e, Ty czegoś nie rozumiesz, nigdy nie chciałam podziwu, zawsze chciałam wiedzieć, co czujesz.
|
|
 |
powiedzieć, że bez wiary świat jest mniejszy, tym samym wierzyć w drugie życie a to pierwsze spieprzyć.
|
|
 |
już nie wiem czy zaczynam żyć, czy przestaję umierać.
|
|
 |
słabo pamiętam zwycięstwa, za to mocno porażki.
|
|
 |
w dniu, kiedy pierwszy raz Cię spotkałam,
powiedziałeś mi, że nigdy się nie zakochasz.
|
|
 |
przepraszam Cię za to, ale wolę zostać sama, niż zostać szmatą, nic nie poradzę na to.
|
|
 |
'że ja i Ty to coś co jest na pewno.'
|
|
|
|