 |
|
właśnie teraz, kiedy wracasz na nowo staram sobie odnowić wspomnienia. te najbardziej podłe. bolące jak żadne inne. rozdrapuję stare rany. tylko po to, aby w końcu oprzytomnieć i nie pozwolić po raz kolejny na to byś mnie miał. przypominam sobie każdy z momentów, kiedy pełen satysfakcji zadawałeś mi ból, bezwzględnie spoglądając na moje łzy. boli. ale wolę cierpieć wspominając niż po raz kolejny przeżywać to chore piekło, zwane miłością.
|
|
|
|
- powiedz , że mnie już nie kochasz. - mam cię okłamać.? - czasem kłamstwo mniej boli niż prawda, a więc tak. skłam. - nie kocham cię. nie myślę o tobie. zapomniałam.
|
|
|
|
spójrz na nią. to kompletna idiotka, ubzdurała sobie , że jej marzenia się spełnią.
|
|
|
|
tak perfidnie oszukałeś moje serce.
|
|
|
|
możesz mieć wielkie marzenia, ale to nie oznacza , że się spełnią. rozumiesz mała .?
|
|
|
|
myślę o tobie 24h na dobę. pamiętam twoje każde słowo, każdy dotyk, nawet przy zwykłym podaniu ręki, pamiętam twój każdy ruch, każdy oddech. analizuję każde spotkanie, za każdym razem. nie potrafię określić uczucia jakie czuję , gdy jesteś blisko. tak. już cię nie kocham.
|
|
|
|
zagubiona w miłości, nastolatka która próbuje się odnaleźć, lecz nie potrafi. gdy tylko próbuje się wzbić ktoś urywa jej skrzydła. i tak bez końca. jakaś głupia łamigłówka odebrała jej życie. odnajdzie rozwiązanie, ale ludzie zbyt bardzo namieszali jej w głowie. gdy próbuje odepchnąć się od dna ktoś z góry rzuca jej łopatę. zrozum jej położenie. nikt nie powiedział , że będzie łatwo.
|
|
|
|
uważała , że jej serce bije zbyt monotonnie .
|
|
|
|
nie krępuj się, pozwalam ci odejść. tylko , że ty kiedyś jeszcze do mnie wrócisz , a ja na przywitanie powiem ci przesycone życzliwością 'spierdalaj'
|
|
|
|
powiedział że z nami koniec, bo do siebie nie pasujemy. bredził coś , że nie chce abym cierpiała i właśnie dla tego mnie zostawia. nie wiedział , że największym bólem było jego odejście. zwykły egoista, który zbyt szybko przestał kochać.
|
|
|
|
powinnam zapomnieć wszystko, co wtedy widziałam, słyszałam, czułam. wpadłam w to cholerne gówno po uszy. tak skarbie, mówię o tej naszej pseudo-miłości, udawanej przyjaźni i tym całym syfie.
|
|
|
|
stanęła przez lustrem, by sprawdzić czy potrafi się jeszcze szczerze uśmiechać.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
