 |
|
Tylko jego obecność chce czuć każdego dnia. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
1 ]. Łzy, żal, ból, niezrozumienie, odrzucenie, strach.. Myślisz sobie, że jesteś sam. Choć wkoło pełno pomocnych dłoni Ty i tak czujesz, że nie masz do kogo wyciągnąć swojej. Zatapiasz swoje smutki w alkoholu, odpalasz kolejnego papierosa myśląc, że to coś da, ze choć trochę pomoże. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Nocą siadasz i podkurczasz kolana dotykając klatki piersiowej. Chowasz twarz w dłoniach, ocierasz rękawem płynące po policzkach słone krople. Serce bije nierównym rytmem, w gardle pojawia się przeszkoda. Siedzisz i zastanawiasz się co zmienić. Co zrobić, żeby było lepiej. Brak pomysłów doprowadza Cię do płaczu. Wzrok wbijasz w gwieździste niebo wierząc, że ktoś też siedzi i akurat patrzy na tą samą gwiazdę co Ty. Kolejny kieliszek, kolejny papieros, kolejna szrama na ręku. Sam zadajesz sobie ból nie czekając aż zrobi to ktoś inny. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
[ 2 ]. Uciekasz od problemów sięgając kolejną butelkę. Tracisz przytomność - odcinasz się na chwilę od tego podłego i przepełnionego kłamstwem świata. W końcu odcinasz się na zawsze. Nie wracasz, nie czujesz, nie cierpisz. Twoje cierpienie przezywa teraz ktoś inny. Ktoś o kim nie pomyślałeś odchodząc tam "do góry". [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Mijam o mały włos zwątpienie więc nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno/ Małpa
|
|
 |
|
co rano każą nam wstać, umyć twarz przed lustrem potem, nakleić na nią uśmiech/ HIFI Banda
|
|
 |
|
Tak między nami, pomiędzy wyobraźnią i prawdy okruchami,
Gdzie dwa przypadkowe tworzą spójne obrazy
Wiele ślepych opinii, nędznych ślepców z oczami,
którzy dla pieniędzy gotowi być skurwysynami/diox
|
|
 |
|
Przeklinamy, palimy papierosy i pijemy alkohol w nadmiernych ilościach, ale nadal jesteśmy damami.
|
|
 |
|
myślisz że nie pamiętam, a ja już nie potrafię żyć wspomnieniami.
|
|
 |
|
dużo bym dała by, przeżyć to znowu .
|
|
 |
|
Sentyment pozostanie, uczucie niekoniecznie .
|
|
 |
|
Poznałaby ten głos wszędzie, słysząc go, obudziłaby się w środku nocy.
|
|
|
|