|
Tyle pięknych myśli chodzi mi po głowie, a nie potrafię żadnej uchwycić w moje dłonie..
|
|
|
artystycznie rozpierdala mi się życie.
|
|
|
[...] uczucia nie są zmienne, lecz dwuznaczne, czarne lub białe w zależności od wydarzeń, rozpięte między przeciwieństwami, falujące, plastyczne, prowadzące zarówno do najgorszego, jak i do najlepszego. [Éric-Emmanuel Schmitt]
|
|
|
Nigdy o nic nie prosiłam. Myślałam, że nie potrzebuję niczyjej pomocy, obecności, uczucia. Jednak w tej chwili widzę w jak wielkim byłam błędzie. Tak więc błagam, nie odchodź, bo wiem, że bez Ciebie nie dam rady.
|
|
|
Uśmiech to pół pocałunku. Uśmiechnij się do mnie dwa razy.
|
|
|
- kochasz? - tak. - tęsknisz? - cholernie. - wrócisz do mnie? - nigdy
|
|
|
nie chcę mi się już siedzieć dostępną na GG, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. nie chcę już, co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał SMSa. nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony...
|
|
|
Czasu nigdy nie cofniesz, najpiękniejsze chwile kiedyś się skończą, frajer zawsze będzie frajerem, a ideału nie znajdziesz.
|
|
|
jestem po prostu zwykłą nastolatką z 3789 problemami i 8390 wadami. to chyba normalne. ♥
|
|
|
Dziewczyna nie zakochuje się dla zabawy. Pamiętaj.
|
|
|
Paląc kolejnego papierosa, myślę o tym - co by było gdyby. Myślenie w takich kategoriach jest śmiertelne. Żal spowodowany nie wykorzystanymi szansami, zabija mnie z większą prędkością niż dym nikotynowy buszujący w moich płucach.
|
|
|
Paląc kolejnego papierosa, myślę o tym - co by było gdyby. Myślenie w takich kategoriach jest śmiertelne. Żal spowodowany nie wykorzystanymi szansami, zabija mnie z większą prędkością niż dym nikotynowy buszujący w moich płucach.
|
|
|
|