| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | to głupie. jakiś rok temu nie zwróciłabym na Ciebie uwagi.
nie podobałeś mi się w najmniejszym stopniu. teraz?
nie podoba mi się żaden inny. tylko Ty, najcudowniejszy |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przysiadła na skraju własnej świadomości , zastanawiając się , gdzie przekroczyła granicę między miłością , a obsesją . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ten beznadziejny stan spowodowany cholernym brakiem odwagi , by się do Ciebie uśmiechnąć , zmywa uśmiech z mojej twarzy i powoduje łzy pod powiekami |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Patrzysz mu głęboko w oczy i zdajesz sobie sprawę , że nigdy nie będzie Twój ... Mimo , że tak bardzo Go kochasz . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | On tylko patrzył , jak w trumnie leżała ... Wyczytał z jej ust bolesne słowa : Nie chciałeś być ze Mną , a ja nie chciałam być sama ... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Co dziecko , którym byłeś pomyślało by o dorosłym którym się stałeś .? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | 'Przepraszam , mam zły dzień ... W sumie to ... Zły dzień ... Zły miesiąc ... Stracony rok i chyba jeszcze życie mam spieprzone . Ale przepraszam . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | była tak przyzwyczajona do bólu, że nawet nie zauważyła, kiedy zaczęła go zadawac innym. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu, że coś cię rozpierdziela od środka. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jeśli się mijasz z przeznaczeniem, to się przynajmniej ukłoń. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - ... i wtedy książę przestał się do niej odzywać. - Ojej! I co było później?
- Nic, księżniczka wróciła do swojej wierzy i czekała na następnego.
- I nie tęskniła? - Oczywiście, że nie. Przynajmniej tak sobie wmawiała ... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zatańczyć na dachu w różowej sukience. |  |  |  |