 |
- jak tam ?
-pozytywnie, miło, słodko, radośnie, szczęśliwie, optymistycznie,kolorowo, czarująco, fascynująco, niesamowicie, pięknie, bajecznie,doskonale, zachwycająco, najfajniej na świecie.
- serio ?
- nie .
|
|
 |
Zachowujesz się jak trzylatek , który najpierw stawia babkę , a potem depcze ją i płacze , że się rozpierdoliła .
|
|
 |
Zamknięta w wieży złudzeń księżniczka ogląda świat przez pryzmat marzeń...Wokół wieży tęcza, więc myśli, że świat jest kolorowy...
|
|
 |
i ta cholerna pustka, kiedy czujesz, że już nie masz przyjaciół , kiedy nawet Twoja najlepsza przyjaciółka, którą znasz od dziecka i jest dla Ciebie jak siostra, oddala się, po prostu zaczyna Cię olewać, i to wtedy kiedy czujesz, że potrzebujesz chociaż jednego wspólnego wieczoru, by posiedzieć, pogadać, i usłyszeć to jebane " będzie dobrze, jestem z Tobą" kiedy czujesz, że to jest CI potrzebne, te 4 słowa, kiedy jest Ci tak cholernie smutno, kiedy czujesz, że tak na serio nie masz nic... że nikomu na Tobie nie zależy... i kiedy już próbujesz coś jej powiedzieć, ona najzwyczajniej w świecie Cię nie słucha.Tracisz kogoś zajebiście ważnego, kogoś cholernie bliskiego, znasz to.? bo wiesz, to boli...
|
|
 |
Bóg urządził sobie na ziemi najbardziej popierdolone simsy świata.
|
|
 |
śmieszny był fakt, że tylko po pijanemu potrafiłeś mnie przytulić
|
|
 |
a rzeczywistosc budzi mnie swym czułym 'spierdalaj'
|
|
 |
kiedyś między Nami była przyjażń. a dziś.? kiedy tylko się widzimy mamy ochotę wyjebać sobie nawzajem. nie patrząc na to co łączyło Nas wcześniej.mimo tego, że kiedyś było ' siema siostra' dziś możesz tylko usłyszeć 'to ta szmata'. obrzucanie się nawzajem wyzwiskami, mierzenie wzrokiem.kiedyś było tak, że nie mogłyśmy patrzeć na swoje łzy. a dziś.? dziś jest tak, że często stajemy się ich powodem czerpiąc z tego ogromną satysfakcję. czy to przypadkiem nie nazywa się nienawiść.? hah i pomyśleć, że od miłość i do nienawiści jest tylko jeden krok.
|
|
 |
I jak mała dziewczynka uczepiła się marzeń.`
|
|
 |
- Gdyby Szekspir Cię znał napisał by więcej tragedii .
- A gdyby znał Ciebie , napisałby sonet dla dziwki .
|
|
 |
Przyjaciele z podwórka. Razem bawiliśmy się w berka. A dziś niektórzy mają własne życie, nowych znajomych, każdy z Nich się zmienił, wyznaje inne zasady,wierzy w co innego, ma inne marzenia niż kiedyś. aż trudno uwierzyć, że kiedyś mieliście jakieś wspólne plany. a dziś z biegiem czasu łączy Was tylko krótkie 'siema' wypowiadane szeptem. kiedyś tak bardzo bliscy,dziś już prawie obcy sobie ludzie.
|
|
 |
Założyła dresy i szeroką bluzkę . Włożyła w uszy słuchawki .
To tylko było jej sensem życia . Jednak to był tylko rap .
Ale jej cały świat .Dało jej to wiare i siłe . Szła do przodu .
W kieszeni zawsze miała ramke szlug .
Zaczęto ją wysmiewać , cięła się cała na żyłach .
Choć zaczeła przez to brać tabletki .
Prosiła starszych kolegów by kupowali jej to wino .
jednak zatrzymała się na wódce . Potem był spryt ! .
piwo za piwem i do tego paliła I tak dzień w dzień ...
Niszczyła sobie życie bo i tak jej nie zależało .
Chciała odejść.wiedziała już że nie będzie nigdy dobrze .
może tylko czasami chwile , było już coraz gorzej i trudniej .
Zaczęła jarać . Najgorsze było ćpanie .
I wtedy się od niej wszyscy odwrócili .
Przyjaciele , Koleżanki i cała reszta .
Ale kurwa żaden z nich nie pomyślał ...
Że ona może mieć problemy ..
|
|
|
|