 |
Piszemy wspólną historię i to będzie bestseller, bo wiem, że to, co do mnie czujesz, jest szczere.
|
|
 |
Jak duży musi być rozmiar tęsknoty, jak głęboko trzeba się w niej zanurzyć, by przestać krzyczeć i przytulić się do jej dna? A potem zostaje już tylko moment, nim chłód przeszyje twoje płuca. A ty niby z wyboru, wraz z tlenem zaczniesz wdychać samotność, każdego dnia od nowa..
|
|
 |
Dużo czasu minęło nim zapomniałam o dawnych obietnicach i wyprułam z serca resztki ostudzonej miłości..
|
|
 |
Kiedyś ktoś powiedział mi, że samotność uczy miłości.
|
|
 |
Kiedy osiąga się pewien wiek, życie staje się jedynie procesem ciągłego tracenia różnych rzeczy. Ważne rzeczy wyślizgują się jedna po drugiej z rąk i wypadają, jak zęby wyłamane z grzebienia. Zamiast tego dostają się jedynie bezwartościowe imitacje. Topnieją możliwości fizyczne, nadzieje, marzenia i ideały, pewność i sens. Kochane osoby jedna po drugiej odchodzą i znikają. Żegnają się albo odchodzą bez uprzedzenia po prostu rozpływają się w powietrzu. A kiedy raz się je straci, już nie uda się ich odzyskać. Nie uda się też ich nikim ani niczym zastąpić. To bardzo trudne do zniesienia. Czasem tak bolesne, jakby ktoś nas ciął nożem. Lada dzień skończysz trzydzieści lat. Będziesz teraz po trochu wkraczał w okres tego zmierzchu życia. To on właśnie nadchodzi wraz z wiekiem.
|
|
 |
Żyjesz na pozór, na przekór, na opak, na swój sposób, na dwa tryby, na niby. Wybierasz źle, fatalnie, najgorzej, dobrze, trafnie, rzadziej najlepiej. Kochasz za mało, za późno, za wcześnie, za bardzo, za coś.
|
|
 |
A jeśli wróci? Jeśli spojrzy Ci w oczy i powie, że Cię kocha? Wymiękniesz.
|
|
 |
Wznieśmy toast za szczęście ,które kiedyś nadejdzie..
|
|
 |
Najpiękniejsze relacje w naszym życiu to te, których nikt się nie spodziewał. Te, które wzbudzają takie zdumienie, że masz ochotę powiedzieć o nich światu. Przecież podświadomie czujesz, że takie uczucia trzeba wykrzyczeć. Najpiękniejsze relacje to te, o których sam myślisz: "Cholera, kto by pomyślał?".
|
|
 |
Listy spisane w tajemnicy, zaadresowane zawsze do tej samej osoby, lecz nigdy nie wysłane, dziś nie mają już wielkiego znaczenia. czas zatarł ślady straconej miłości, a serce przyzwyczaiło się do ciszy, która unosi się nad moją duszą.
|
|
 |
Wolała cierpieć i kaleczyć swoją duszę, niż sprawić by tamte wspomnienia już nie wróciły...
|
|
 |
Zgniećmy tę miłość, niczym niepotrzebną zapisaną kartkę, po czym wyrzućmy ją do śmieci. Zdejmijmy ze ścian wszystkie wspomnienia ociekające szczęściem i pozwólmy im w ciszy wyblaknąć..
|
|
|
|