 |
nie pierdol, że przeszłość nie gra roli.
— ostr
|
|
 |
Jeśli ludzie gadają za Twoimi plecami to znaczy,że ich wyprzedziłaś.
|
|
 |
Mogliśmy być razem,
po parku za rękę chodzić,
Być na zawsze,
kochać się wiecznie,
Kto by pomyślał,
że to wszystko ucieknie...
|
|
 |
going out of my fucking mind.
filthy mouth, no excuse.
find a new place to hang this noose.
string me up from atop these roofs.
|
|
 |
"Kobieta piękna, lecz pozbawiona bystrości umysłu, nie daje kochankowi nic poza fizycznym delektowaniem się jej urodą. Brzydka, ale mądra może do tego stopnia rozkochać mężczyznę w swojej inteligencji, że nie pragnie on niczego ponadto. Cóż może powiedzieć mężczyzna, któremu się trafia kobieta piękna, inteligentna i wykształcona?"
|
|
 |
bo ja czuję się jak w domu gdy spotykam Twój wzrok
gry wracam na Mokotów i mijam Twój blok
i wiem, że jest późno ale serce mi wali
na samą myśl, że jeszcze dziś Cię mogę zobaczyć.
|
|
 |
Miej tą świadomość, że moja czarna lista zaczyna się Ty kurwo od Twojego nazwiska
|
|
 |
ale ja już nie mam serca. pozbyłam się go jakiś czas temu - sprawiało zbyt wiele kłopotów
|
|
 |
|
Niezdarnie ominęłam rzeczy porozrzucane po całej podłodze, wchodząc do pokoju brata. siedział jak zawsze przy kompie, ze słuchawkami na uszach, nawet nie zauważył że weszłam, co mnie wcale nie dziwi, bo jak można dostrzec coś pośród sterty ubrań, książek i innych rzeczy zawalających cały pokój. stanęłam na środku i wpatrywałam się w cudownie rozgwieżdżone niebo, z jego okna było je dskonale widać w całej okazałości. moje oczy zaczęły wypełniać się łzami. nawet nie spostrzegłam kiedy ściągnął słuchawki i stanął obok mnie, posadził mnie na łóżu, usiadł obok i mocno przytulił.-'będzie dobrze siostra, zobaczysz. to zwykły dupek.' wyszeptał, ocierając mi łzy końcem rękawa swojej ulubionej bluzy. nie wiem co bym bez niego zrobiła. |imagine.me.and.you|
|
|
 |
Nie odchodź, gdy jesteś dla mnie wszystkim.
|
|
 |
Nie mogę wytłumaczyć dreszczy jakich dostaje, gdy wypowiadasz moje imię.
|
|
|
|