 |
Od losu kiedyś wszyscy dostają w twarz.
|
|
 |
Żeby nie zwariować trzeba uciec w samotność.
|
|
 |
Mówią prać brudy należy w wąskim gronie za kurtyną,
ale cóż i tak masz brudne dłonie.
|
|
 |
Nasz los leży przecież w naszych rękach,
Jeśli nie dla świata to dla siebie.
|
|
 |
A na razie w urojeniach pogrążeni, środek bagna
To codzienna rzeczywistość polskiego nastolatka
|
|
 |
` Żyć w tak młodym wieku jest tak samo jak umierać
Sam nie wiem co wybrać może jeszcze poczekać
|
|
 |
` Ryja wydzieram aż po zapalenie krtani
Potrafię ranić i sprawić, że się spalisz
|
|
 |
` Wszystko mnie obciąża nie daje zapomnieć
Nie pomaga tu alkohol nie umie wymazać wspomnień
|
|
 |
` proszę pozwól mi żyć ja chcę żyć chcę doczekać
wódko pozwól mi żyć to ode mnie ten przekaz
|
|
 |
` Wracaj pod trzepak, tam na ciebie nikt nie czeka
Prócz nieudacznika, zabij w sobie człowieka
|
|
 |
` Niech wszyscy to rozkminią, za ten rap wciąż nas winią
Koniak nie tanie wino, tak to idzie, to ulice
|
|
 |
` Dzis chce sie uratowac, mam ten sposob niezawodny,
Złoty srodek cudowny, styl zycia gnoja godny
|
|
|
|