 |
` Wasze życie niepodobne do mojego
Ja opowiem wam o swoim nie pytajcie dlaczego
|
|
 |
` Wszyscy nas slyszycie i znow z rapem na szczycie
|
|
 |
` Ten pot, te łzy, ta krew, ta jedna miłość
|
|
 |
` Dzis wyjdziesz ze mna, bo dzis mi wszytsko jedno
Wiem to napewno, ta noc-od zycia wpierdol
|
|
 |
` Nie lubisz mnie, zdychaj, z tej impry się zawiń
Lub naładuj karabin jeśli koniecznie chcesz mnie zabić
|
|
 |
`Przeszłość odzielić grubą kreską, lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią.
|
|
 |
`Zostało tylko echo, Ciebie już tu nie ma nie zmienimy już nic.
|
|
 |
`Naturalna siła,
w huj w tym prawdy,
uliczny styl nie
byłby naturalny .
|
|
 |
pierdole wszystkie skutki , pierdole to co mówisz .
|
|
 |
życie nie komiks , nie będziesz tu bohaterem .
|
|
 |
prawda jest taka, że stoimy w szambie po uszy i robimy przysiady.
|
|
|
|