 |
I przepraszam za to, że
Za to, że kłamałam,
Za to, że krzywdziłam
I dziś już nie ważne, że kochałam,
Że byłeś dla mnie wszystkim, w co wierzyłam.
|
|
 |
I pamiętam, że gdy tamtego dnia
Zbudziłam się,
A obok byłeś Ty
Wstydziłam Się,
Było głupio mi.
A dziś sama nie rozumiem,
Jak przez własną dumę
Mogłam Ciebie zranić ~ Znane hm ^^ ?
|
|
 |
Dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic, bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić
|
|
 |
jestem za bardzo ślepa na świat i ufam na próżno ludziom, a świat ? daje mi kopa ze zdwojoną siłą, za każdym razem, za każdą pomyłką, za każdym upadkiem, boli podwójnie.
|
|
 |
Ej , Kochanie nie płacz , nie był tego wart . Po prostu to ten powalony świat stwarza drani , którzy nie są tego wart miłości szczerości ani naszych skarg. Myślą , że to jest cały nasz świat , a dochodzi co do czego i uciekają bez niczego
|
|
 |
Miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice, a jej ręce drżały jak nigdy dotąd, stanęła w deszczu na środku ulicy i zaczęła krzyczeć,jak bardzo nienawidzi tego świata .Marzyła o cofnięciu czasu. Chciała wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku.Zła córka, zła dziewczyna, zła osoba z paskudnym charakterem
|
|
 |
Najładniej uśmiechają się Ci, którzy najbardziej cierpią. Najpiękniejsze oczy mają Ci, którzy najwięcej płaczą. Najlepiej słuchają Ci, których nikt nie słucha. Najwięcej marzą Ci, którzy najwięcej stracili. Najlepiej przytulają Ci, którzy za kimś tęsknią.
|
|
 |
Usłysz mój krzyk, gdy patrzę, milcząc
Usłysz mój krzyk, gdy płonę ciszą
Usłysz choć raz, gdy Ciebie wołam
lub zabij uczucie, nim mnie pokona
|
|
 |
i znów wpuszczam te gówno do płuc ...
i znów w moim obiegu krąży nikotyna ...
i znów mam nadzieje ...
i wiem że się zawiodę ...
|
|
 |
I z każdym dniem pragnę Cię bardziej. I z każdym dniem gdy Ciebie nie ma jest gorzej.
|
|
 |
I szczerze żałuję, że tak wyszło między nami. Kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą Mi łzami.
|
|
 |
Gdy przestanie bić mi serce, funkcjonować mózg. Przykryj dłonią moje zdjęcie, poczujesz życia puls. Zapragniesz mnie z powrotem, łzy spadną na ziemie. Zdusisz w sobie ból, wiesz znam to pragnienie.
|
|
|
|