 |
Teraz to taka cudownie świąteczna grubość. Całkiem inna od smutnej, jesiennej grubości.
|
|
 |
W świętach najbardziej lubię choinkę. Bo smak igliwia mnie uspokaja.
|
|
 |
Byliście grzeczni w tym roku? Pewnie nie. I dobrze. Grunt, że było ciekawie.
|
|
 |
Pszczoła umiera, gdy użądli. Człowiek krzywdzi milion razy dziennie i żyje dalej.
|
|
 |
Bieganie spala około 500 kcal na kilometr. Wygląda na to, że żeby spalić to, co dziś zjadłam muszę dobiec do Nowosybirska.
|
|
 |
-Powiedz mi coś miłego. -Króliczek. -Tylko tyle? -Stado króliczków, ty zachłanna szmato!
|
|
 |
Dzieci to koszmarne zwierzątka domowe...
|
|
 |
Zawsze biorę bardzo gorące prysznice. Powoli przyzwyczajam się do bycia w piekle.
|
|
 |
Ratować można człowieka, który nie chce ginąć, lecz jeśli ktoś jest już do tego stopnia zepsuty, iż sam upadek wydaje mu się ratunkiem, cóż wypada robić w takim razie?
|
|
 |
Dzisiaj 28 marca. Dzień masturbacji. Bierzemy sprawy w swoje ręce!
|
|
 |
Ronaldo znów wyprzedził Messiego - pierwszy ma 30 urodziny.
|
|
 |
Wróciłam do domu smutna, zmęczona, zawinęłam się w kocyk, otworzyłam buteleczkę martini.. Potem w tym kocyku widziano mnie w trzech klubach nocnych.
|
|
|
|