 |
|
Niektórym ludziom to aż chce się przybić piątkę! W twarz. Najlepiej krzesłem.
|
|
 |
Idźmy za dom, na ławkę, do kina, do lasu, na ognisko, nad rzekę, za rękę, pod rękę, na rękach, wrócmy jutro, pojutrze, za tydzień, za miesiąc, za rok, nigdy. Wybór należy do Ciebie.
|
|
 |
Pociągnijmy za spust, zatrzelmy miłość.
|
|
 |
powiedz o co grasz, powiedz dokąd zmierzasz, powiedz co to strach i czy boisz się umierać. powiedz jaki plan, co zrobisz gdy nie wypali. / Diox.
|
|
 |
I często stoję w deszczu. Mam dziwną nadzieję, że obmyje mnie ze wspomnień.
|
|
 |
ja się kurwa pytam, gdzie te jebane czasy, gdy byłam taką małą gównirą, latającą w krótkich spodenkach, latającą i śmiejącą się w niebo głosy, która zawsze była szczęśliwa, a jej największe zmartwienie, to obdarte kolano? która miała wyjebane na modę? z chłopakami się tylko przyjaźniła i nie oczekiwała od nich nic więcej? gdzie to kurwa jest?!
|
|
 |
Słodki do granic, jak pieprzony cukier, wolę go nie pamiętać - chuj z nim i chuj mu w dupę .
|
|
 |
Jak chcesz być niegrzeczna to najpierw dorośnij bo los nastoletnich matek nieraz bywa gorzki.
|
|
 |
na pozór miła, uśmiechnięta nastolatka- prawda? no właśnie gówno prawda. nie oceniaj mnie, bo znasz mnie na tyle na ile Ci pozwolę, czyli wcale. a z zewnątrz to sobie możesz oceniać.
|
|
 |
wolność? każdy definiuje to inaczej. jedni uważają, że jest to nie angażowanie się w związki, innym wystarczy tylko brak zakazów rodziców. dla mnie wolność to możliwość wypowiadania się bez żadnych zahamowań, to krzyczenie jak bardzo kocham życie - bez zahamowań. to bieganie w zimę w samej koszulce. to możliwość przebywania tam gdzie chcę i z kim chcę. to coś więcej niż czas do po 22.
|
|
 |
na chwilę zapomniałam, że faceci to ostatnie skurwysyny. dzięki, że mi o tym przypomniałeś.
|
|
 |
-na tym talerzyku były trzy ciasteczka. a teraz nie ma ani jednego ciasteczka. -niegrzeczny talerzyk.
|
|
|
|