głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika schooki

Nie lubię obietnic i przywiązania.

monrooe dodano: 2 grudnia 2015

Nie lubię obietnic i przywiązania.

Pytam sam siebie czy to jeszcze artyzm  gdy piszesz  bo nie wiesz  ile jesteś warty.

monrooe dodano: 2 grudnia 2015

Pytam sam siebie czy to jeszcze artyzm, gdy piszesz, bo nie wiesz, ile jesteś warty.

Jestem jak ćpun  rusz wyobraźnie  zbyt często wszystko biorę na poważnie.

monrooe dodano: 2 grudnia 2015

Jestem jak ćpun, rusz wyobraźnie, zbyt często wszystko biorę na poważnie.

Moje emocje  ambicje i kurwa stres  i trzeba być prawdziwym   spróbuj nie przyznać racji  bo ludzie sami Cię oddadzą do autoryzacji tu.

monrooe dodano: 2 grudnia 2015

Moje emocje, ambicje i kurwa stres, i trzeba być prawdziwym , spróbuj nie przyznać racji, bo ludzie sami Cię oddadzą do autoryzacji tu.

If I showed you my flaws  if I couldn't be strong tell me honestly  would you still love me the same?

monrooe dodano: 2 grudnia 2015

If I showed you my flaws, if I couldn't be strong tell me honestly, would you still love me the same?

If you ain't there ain't nobody else to impress.

monrooe dodano: 2 grudnia 2015

If you ain't there ain't nobody else to impress.

'Cuz I know I don't understand   just how your love can do what no one else can.

monrooe dodano: 2 grudnia 2015

'Cuz I know I don't understand, just how your love can do what no one else can.

Bez problemu rzucam hasłem  daj mi spokój   odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się  wyłączam  jakby przestaję istnieć. Dla siebie  bo się męczę. Dla niej   wiedząc  że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie  jednocześnie licząc  że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg  które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment  przez który od lat wracam do niego co dzień.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Bez problemu rzucam hasłem "daj mi spokój", odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się, wyłączam, jakby przestaję istnieć. Dla siebie, bo się męczę. Dla niej - wiedząc, że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie, jednocześnie licząc, że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg, które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment, przez który od lat wracam do niego co dzień.

Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę  która należy do niego.  Cząstka  brzmi tu dość irracjonalnie  biorąc pod uwagę  że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli  czy warto  czy powinnam  czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego  a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju  a tam koncentruje się już głównie na tym  by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia   sumienie  jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach  przestając dostrzegać  iż jest cokolwiek innego na tym świecie.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę, która należy do niego. "Cząstka" brzmi tu dość irracjonalnie, biorąc pod uwagę, że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli, czy warto, czy powinnam, czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego, a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju, a tam koncentruje się już głównie na tym, by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia - sumienie, jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach, przestając dostrzegać, iż jest cokolwiek innego na tym świecie.

Chce pić  zanim pojawi się wstyd. Podobno nie spałaś nic i już nie masz siły dzwonić. Zgodnie mówi o tym mi liczba połączeń odrzuconych. Nie planuje wracać dziś  to jeszcze nie moja pora.

melancolie dodano: 1 grudnia 2015

Chce pić, zanim pojawi się wstyd. Podobno nie spałaś nic i już nie masz siły dzwonić. Zgodnie mówi o tym mi liczba połączeń odrzuconych. Nie planuje wracać dziś, to jeszcze nie moja pora.

Jako kobieta powinnam dzwigac mężczyzne  którego kocham  razem z jego problemami prawda? Nawet gdy mam dość swoich  gdy jestesmy tysiace kilometrów od siebie. Nawet jesli nie jestesmy razem. Jeśli on napisze nagle  że mu zle  a ja widze  ze tak jest  to zapominam  że on czasem jest nie w porzadku wobec mnie i go podnosze  tak? Czy robie coś zle? k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 29 listopada 2015

Jako kobieta powinnam dzwigac mężczyzne, którego kocham, razem z jego problemami prawda? Nawet gdy mam dość swoich, gdy jestesmy tysiace kilometrów od siebie. Nawet jesli nie jestesmy razem. Jeśli on napisze nagle, że mu zle, a ja widze, ze tak jest, to zapominam, że on czasem jest nie w porzadku wobec mnie i go podnosze, tak? Czy robie coś zle?|k.f.y

Niektóre rzeczy możesz mieć innych nawet nie wyśnisz. W tym świecie twoim wrogiem może zostać nawet bliźni z coraz większą zawiścią jeden drugiego krzywdzi. Patrzą  z satysfakcją liczą cudze blizny  pozwalają Ci oszaleć by Ci świat wydawał się inny. Winny nie jesteś ty  dziś bez radości łzy kapią ludzie zamiast pomóc znów się tylko gapią. Kiedyś miałeś piękne sny  dziś koszmary cię trapią. Wczoraj marzyłeś by żyć teraz chcesz na wieki zasnąć. Poddaje się najsłabszy i pamiętać o tym warto   najtwardszy pozostaje  po ziemi stąpa twardo. Nie daj się nikomu złamać choćbyś po uszy wpadł w bagno.

melancolie dodano: 28 listopada 2015

Niektóre rzeczy możesz mieć innych nawet nie wyśnisz. W tym świecie twoim wrogiem może zostać nawet bliźni z coraz większą zawiścią jeden drugiego krzywdzi. Patrzą, z satysfakcją liczą cudze blizny, pozwalają Ci oszaleć by Ci świat wydawał się inny. Winny nie jesteś ty, dziś bez radości łzy kapią ludzie zamiast pomóc znów się tylko gapią. Kiedyś miałeś piękne sny, dziś koszmary cię trapią. Wczoraj marzyłeś by żyć teraz chcesz na wieki zasnąć. Poddaje się najsłabszy i pamiętać o tym warto najtwardszy pozostaje, po ziemi stąpa twardo. Nie daj się nikomu złamać choćbyś po uszy wpadł w bagno.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć