 |
dni czasami są tak bardzo ciężkie, że oddech zdaje się być najcięższą czynnością, którą muszę wykonywać przez najbliższe 24h.
|
|
 |
Owszem każdy ma swoje jazdy,przecież nie każdy dzień musi być rozważny
|
|
 |
I znowu nieprzespana noc, i znowu zwariowany dzień,
Czas jest życia krótki, napijemy się wódki
|
|
 |
wredni, wulgargi, zboczeni, pierdolnięci, pragnący pokoju na świecie i wiecznej miłości ♥
|
|
 |
w grudniu: Mamoo, jedziemy po zioło ♥
|
|
 |
Wypuszczam moje myśli w błękit, niech toczą kręgi wśród bliskich krewnych poczują wolność w piersi
|
|
 |
Brak ci jaj, cierpisz na chroniczny zanik fiuta
|
|
 |
PIERDOL dwulicowców, fałszywi koledzy, cieszą ryj jak Cię widzą, po czym wbiją nóż w plecy. Poszukiwacze hecy, w głowach mają pusto. Patrząc na gówno w kiblu, pewnie myślą, że to lustro
|
|
 |
Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli. I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny
|
|
 |
Wyjebane mam we wszystkich co przeciwko nam od zawsze. Na te kurwy krzywo patrzę, mam tę czelność i tak nazwę
|
|
 |
Za wszystkie nasze dnii, a każde z nich nie deja vu. A same vu
|
|
|
|