 |
Nie mów mi już co mam robić, jak mam żyć, bo to nieważne dziś
Sumienie jest jak psy - póki nie skrzywdzisz to nie zacznie gryźć.
|
|
 |
Chciałbym kiedyś się obudzić bez problemów i bez zmartwień
I bez lęków i upajać móc się tlenu każdym haustem.
|
|
 |
I każdy oddech przypomina że nie można już pierdolić nic.
|
|
 |
Nikt nie ma szansy, by żyć dwa razy i dobrze wiesz jak nas to boli.
|
|
 |
My chcemy dużo więcej niż damy radę unieść.
Ty i Twoje serce już zaczynacie iść, myśl, nie podążaj za tłumem.
|
|
 |
W dzień chciałem byś umarła, w nocy bałem się, że umrzesz.
Pierdolone życie nienawidzę cię, ale już grunt, że mnie rozumiesz.
I że wierzę w przyszłość i żaden człowiek nie jest samotną wyspą.
|
|
 |
Nie jest tak samo, świat się zmienił przez rok.
Nie chce wracać, uczę się trwać w asymetrii.
|
|
 |
przypomnieć wielkość chwil,
używać małych słów..
|
|
 |
Poświęcę zawsze siebie, żeby ratować nas.
|
|
 |
cofać czas? po co? jak ma się spierdolić, to i tak się spierdoli.
|
|
 |
i tak sobie myślę, że wszystko czego pragniesz, czego chcesz, spala się.
|
|
 |
Nie umiesz poddać się i zmierzyć z prawdą, choćby cały świat mówił Ci, że już nie warto.
|
|
|
|