 |
i odszedł wiesz? tak po prostu 'siema, to nie o to o co mi chodzilo, mialo być inaczej' .
|
|
 |
Dzwonią do mnie wszyscy, a ja tylko składam cyfry. Przypominam sobie pewien stary numer telefonu. Spokój. Oddech. Wpisuj. Oby się nie zmienił. Wpisuj. Sygnał, sygnał cała wieczność. Odbierz. Tętno, odbierz, prędko! Pamiętasz mnie ? Bo ja każdy detal. — Diset
|
|
 |
Pamiętasz mnie ? Bo ja każdy detal. Nie umiem żyć odkąd ciebie nie ma. Czuję tylko ból, na to nie m ale lekarstw. Potrzebuję morfiny, muszę mieć cię teraz. — Diset
|
|
 |
"Im dłużej żyję tym więcej widzę jak
W ludzkich sercach fałsz rośnie
Więc stawiam kroki ostrożnie
I wiem że nigdy nie zabłądzę"
|
|
 |
"Olać lukrowany fałszem , medialny wizerunek, robić swoje, być w porządku dla swoich – warunek! Pamiętać, że za wszystkim stoi szacunek" ;)
|
|
 |
"Znałem Cię, chyba nie dość dobrze,
Nie kumałem tych twoich potrzeb."
|
|
 |
"Chyba wydałem Ci się szansą, by wyjść na prostą emocjonalną."
|
|
 |
"Nie będzie nas tylko będziemy gdzieś tam
W swoich miastach chlać by nie pamiętać."
|
|
 |
Mam dosyć życia na krawędzi, niepewności, czy kiedyś spojrzysz na mnie, jak na kobietę, którą byłbyś w stanie pokochać.
|
|
 |
Ostatnie resztki świadomości przypominają o wyrządzonym bólu. Między kolejną dawką przychodzą wspomnienia, głos podpowiada wypowiedziane z twoich ust słowa. — melancolie
|
|
 |
miałaś nie płakać, miałaś być twarda, CO Z TOBĄ JEST?
|
|
 |
Podziwiam moją przyjaciółkę za to, że potrafi po raz 1128348466478 wysłuchiwać mojego ciągłego pierdolenia o nim, jak bardzo tęsknię, i dlaczego on mnie tak potraktował. Jestem jej wdzięczna za to, że nie powiedziała mi jeszcze, żebym przestała jej ciągle o tym pieprzyć, bo to nudne. Podziwiam ją za to, że mimo tego, iż jestem straszną męczybułą, ona zawsze znajdzie dla mnie czas, żeby mnie wysłuchać i pocieszyć. Strasznie ją kocham, i chyba nigdy nie będę w stanie odpłacić się jej za wszystko, co dla mnie zrobiła.
|
|
|
|