|
to co było, tylko mija, nie znika jest ciągle obok, prześladuje cień życia tego, co będzie tu nie ma, ale przez to źle sypiasz jak w kleszczach przeszłości, przyszłości, we wnykach
|
|
|
znowu Ci się już błyszczą oczka, jakby runął domek z kart naiwne pytanie czemu znów pijesz sam znałabyś odpowiedz jak posłuchałabyś ciszy raz
|
|
|
kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami
|
|
|
ŻYCIE DZIWKA MIAŁEŚ WALIĆ JE I CO? PEWNIE WALI CIĘ? HE
|
|
|
będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie,
to jest mi nie potrzebne, skończę sam będzie pięknie
|
|
|
nie wiem gdzie zmierza ten świat, ale chyba to już nie mój kierunek
|
|
|
"Nie chcę już więcej kochać, cierpieć, czekać ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie."
|
|
|
z oczu lecą łzy, różnie bywa, karma wraca, u mnie była
|
|
|
często zapominam co daje radość życia
|
|
|
co na streecie? chuj mnie to obchodzi, przeważnie z dupy daje ten który się wozi.. ;)
|
|
|
i znowu budzę się z nią, lecz nie z tą nie łudzę się, że to będzie to, już wiem, ziom
|
|
|
duże miasto ludziom gasi ambicje jak peta
|
|
|
|