 |
|
Co Cię nie zabije sprawi, że będziesz wredniejszą suką :)
|
|
 |
|
tak szczerze mówiąc lubiłam wszystko związane z Tobą
|
|
 |
|
http://nibyslodkoo.tumblr.com/ ♥
|
|
 |
|
I jak tu nie kochać jesieni, gdy ma się przy sobie swoje 36,6 stopni, wołające z kuchni 'kochanie, chcesz herbaty?'
|
|
 |
|
Czasem jestem ciężka, czasem nie jest lekko. To jestem Ci wdzięczna, że umiesz tak dzielnie znieść to.
|
|
 |
|
Wszystko Ci wolno, ale nie wszystko warto.
|
|
 |
|
Kocham Cię, czy tego chcesz czy nie, czy ja tego chcę, czy nie. To jest jak choroba, jak niemoc, która odbiera mi możność wolnego wyboru, która topi mnie w otchłani. Zbłądziłam w Tobie, już nigdy się nie odnajdę. Nie odnajdę siebie takiej, jaką byłam.
|
|
 |
|
Chcesz być częścią mojego życia, zapraszam drzwi są otwarte. Chcesz zniknąć z mojego życia, proszę bardzo, tam są drzwi. Mam tylko jedną prośbę, nie stój w drzwiach, bo blokujesz przejście.
|
|
 |
|
Kobieta może w każdej chwili i z każdego powodu przywołać każde wydarzenie z przeszłości bez względu na czasowy i przestrzenny dystans, zmodyfikować je, wyolbrzymić, upiększyć, albo całkowicie przerobić, aby pokazać mężczyźnie, że jest albo był: nieczuły, uparty, tępy, oszukańczy, że się mylił lub/i jest niedorozwiniętym umysłowo idiotą
|
|
 |
|
Mimo tego wszystkiego musisz pamiętać, że Cię kocham. Mogę wstawać rano i robić ci śniadanie, mogę dotykać z czułością twoich dłoni, mogę na ciebie patrzeć i nie mówić nic, mogę być, a potem znikać, jeżeli nie chcesz czuć przy sobie mojej obecności. Mogę stać w deszczu i całować twoje usta, raz gorące, raz zimne i myśleć o tym, o czym myślisz. Mogę patrzeć wciąż w tę samą stronę, co ty lub patrzeć w przeciwnym kierunku i mówić ci, co się dzieje po drugiej stronie. Mogę opowiadać ci historie, które we mnie mieszkają i malować maki na ścianach przez cały tydzień i zamalowywać je po twoim powrocie, jeśli nie przypadną ci do gustu. Wszystko jest kwestią smaku, chwili, sposobu patrzenia wykorzystaj to wszystko jak możesz, bo za sekundę wszystko może się zmienić i nigdy już nie zobaczysz cienia mojej sylwetki na ścianie. Bierz mnie garściami, oddychaj moim powietrze i nie patrz mi zbyt głęboko w oczy, bo każdy kolejny rozbitek jest tam zupełnie sam i nikt mu nie pomaga, gdy tonie z uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
|
To nie jest tak, że go nie kocham. Kocham go, kochałam i kochać będę. Był częścią mnie, zawsze nią będzie, mimo tego co się między nami stało, mimo tego że oboje zjebaliśmy. On zawsze będzie i jest kimś ważnym w moim życiu, zawsze, bez względu na wszystko.
|
|
 |
|
chciałabym wreszcie wyrzucić z siebie wszystko to co boli. chciałabym powiedzieć Ci, co tak na serio czuję, że to Ty od pewnego czasu jesteś najważniejszym szczegółem, w tym pieprzonym życiu. że jeszcze nikt nie zamieszał mi tak w sercu i nikogo ust nie pragnęłam tak bardzo jak twoich. wiem jak jest, ja jestem tu a Ty tam, chociaż dzieli nas tak wiele to coś jednak cholernie przyciąga, z każdym dniem coraz bardziej.. to boli. boli mnie świadomość, że może pewnego dnia staniesz się tylko jednym, z tych jebanych snów, że pewnego dnia podziękujesz za wszystko i odejdziesz bez wyjaśnień.
|
|
|
|