 |
|
Jasne, mogę opowiedzieć Ci o tym jak trudno było mi oswoić się z utratą swojego świata. Mogę opowiedzieć Ci o najsmutniejszych wieczorach i najtrudniejszych porankach. Mogę opowiedzieć Ci o tym jak płakały nie tylko moje oczy, ale całe moje wnętrze, a każda cząstka mojego kruchego ciała tęskniła i wołała o pomoc. Ale może to wszystko znasz. Może wiesz jak to jest umierać za życia, jak to jest upadać chwilę po tym jak dopiero się podniosło. Przecież nie ja jedna poznałam smak utraconej miłości, zerwanych obietnic i porzuconych marzeń. Pewnie Ty też znasz na pamięć dźwięk pękającego serca, znasz słowa, które przekreśliły całe Twoje życie. Może jesteś w stanie mnie zrozumieć, a jeżeli nie to ja chętnie Ci pokażę jak bardzo zmieniłam się po jego odejściu, jak moje oczy straciły swój blask, a usta przestały się uśmiechać. / napisana
|
|
 |
|
Kocham Cię. Pamiętaj. Tego nam nie odbiorą.
|
|
 |
|
Błędów nie powielę z poprzednich lat, bogatsza o doświadczenia, które nauczyły prawdy.
|
|
 |
|
Wiesz, chyba chciałabym znać hasło do Twojego serca. Nie mówię, że na pewno mi się przyda. Tak całkiem przypadkiem chciałabym wejść do środka, pozwiedzać wszystkie zakątki, posprawdzać rany.. Taka wycieczka, która absolutnie - do niczego Cię nie zobowiązuje! Wiesz, chyba chciałabym po prostu dowiedzieć się, na jakim miejscu się znajduje w Twoim sercu. Tak po prostu. / agathe96
|
|
 |
|
Znowu to samo. Ja znów obiecałam sobie, że nie będę do tego wszystkiego już wracać, że jestem teraz zbyt silna aby pozwolić sobie na życie wspomnieniami i jednak kolejny raz nie dałam rady. Przyszedł wieczór, a we mnie znowu coś pękło i znowu zatęskniłam za Twoją obecnością. To jest tak bardzo trudne, bo są chwile kiedy mam wrażenie, że uczucie wyparowało, a później wszystko wokół mnie uświadamia mi, że jednak to nie jest prawda. Oszukuję samą sobie, a później przez to potykam się tworząc nowe rany na swojej duszy. Już sama nie wiem czy jestem skazana na tą miłość do końca życia czy może jednak odpuścisz, dlatego proszę Cię pozwól mi żyć w spokoju. Ja nie mam siły spędzać kolejnych miesiąców na zastanawianiu się czy gdzieś tam w Twoim nowym życiu ciągle jest jeszcze miejsce dla mnie. To mnie wykańcza, coraz bardziej wykańcza. / napisana
|
|
 |
|
nie oczekują każdego ranka śniadania do łóżka, nie chcę byś zostawiał mi pięćset wiadomości na poczcie głosowej z wymuszonym - zależy mi. nie chcę dostawać drogich prezentów, ani byś ulegał moim słowom przy każdej mojej zachciance. nie oczekuję wybitnych kolacji, wystarczy zupka z proszku i lampka wina. nie chcę byś traktował mnie jak dwuletnie dziecko. chcę byś był. z własnej woli, szczęśliwy u mojego boku. byś mnie tulił do siebie i szeptał że mnie kochasz kiedy będziesz tego pewny.
|
|
 |
|
była trzecia nad ranem. podniosła głowę , by spojrzeć na Jego śpiącą twarz. kąciki ust delikatnie unosiły mu się do góry , a zamknięte oczy sprawiały że wyglądał jak pięciolatek. uśmiechnęła się i pocałowałam Go w odsłonięte ciało. położyła głowę na Jego klatce piersiowej starając się go nie zbudzić. wtuliła się i przymknęła powieki. czuła się najszczęśliwszą osobą na świecie. była pewna , że Go kocha. wiedziała że byłaby wstanie za Niego zabić. to on był jej tlenem , dzięki któremu żyła.
|
|
 |
|
i chciałabym tylko poczuć, że jestem dla kogoś wyjątkowa, że komuś na mnie zależy. Chcialabym tylko poczuć wilkotne wargi na szyi, delikatne dłonie na biodrach. Chciałabym tylko spojrzeć w oczy wypełnione miłością do mojej osoby, i poczuć zapach ciała, które broniłoby mnie w każdym momencie. Chciałabym tylko spleść palce z kimś kogo kocham wiedząc, że jestem obdarzona tym samym uczuciem. Chciałabym tylko zabrać kogoś do nieba. / podobnodziwka
|
|
 |
|
Bo jak drugiej osobie zależy to nigdy nie przestanie walczyć, nie odejdzie. Mimo wszystkich przeciwności i przykrości będzie obok, bo prawdziwa miłość nigdy nie minie. Pamiętaj, że to zdarza się tylko raz, więc jak już masz taką osobę to nie zepsuj tego.
|
|
 |
|
Zanim zmarnujesz swój czas, dając komuś drugą szansę, rozejrzyj się, czy nie ma obok Ciebie kogoś, kto wciąż czeka na swoją pierwszą.
|
|
 |
|
Przyszła do nas zima a ja marzę by zatańczyć z Tobą gdy pada śnieg. Niech płatki nas otulają, gdy Ty tulisz mnie do siebie.
|
|
|
|