 |
najbardziej brakowało normalności uśmiechu. zwyczajnego uniesienia kącików ust ku górze, ot tak - nie, bo inni to robią, bo widocznie tak w tym momencie trzeba. szczęścia, którym roziskrzą się tęczówki, dwie żaróweczki zamigoczą w źrenicach, a serce, aż zrobi fikołka obijając się o żebro. bezwarunkowo, bez blokady utworzonej przez Jego odejście.
|
|
 |
Tylko jedno głupie pytanie "co tam" usłyszane od Niego, a mnie już rozrywa radość .
|
|
 |
Wy też macie dziś taki zjebany dzień? Pełen łez, smutków i rozczarowań? Kiedy się wszystko pieprzy i nie wiadomo jak to naprawic? ;(
|
|
 |
Ludzie nie płaczą dlatego, że są słabi. płaczą, bo byli silni zbyt długo. /onlyrock
|
|
 |
- Prawda czy wyzwanie.?
- Yyy... wyzwanie.
- Powiedź że mnie kochasz.!
- Wybrałam wyzwanie, a nie prawdę.
|
|
 |
Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem.
|
|
 |
Zostawił ją samą... Na środku szkolnego korytarza, z wielkimi łzami w oczach. / tleniona
|
|
 |
I znowu z nim w głowie odpaliła kolejnego papierosa. Ile jeszcze musiała wypalic, aby wreszcie zapomniec? / tleniona
|
|
 |
jeden tydzień, a zmienił w moim życiu tak wiele.
|
|
 |
nigdy nie powiedziałabym, że staniesz się dla mnie tak ważny.
|
|
 |
bo czasem odnalezienie swojego szczęścia wcale nie zajmuje tak długo.
|
|
|
|