 |
który to juz weekend z rzędu kiedy pije i nie umiem przestać? ile to już hajsu wydałam na fajki? ile już straciłam a w dalszym ciągu nic nie zyskuje?
|
|
 |
nie wiem juz czy ranienie, krzywdzenie, zostawianie i pomijanie bliskich mi ludzi stało się moim hobby czy przyzwyczajeniem
|
|
 |
o widzisz, zimna suka się we mnie uwolniła
|
|
 |
nie byłoby ran na moim ciele, nie było by głupich wymówek, nie było by papierosów, alkoholu, ciągłego wychodzenia wieczorem, nie byłoby tego wszystkiego gdyby nie mojego egoistyczne, przerośnięte i unoszące się dumą 'JA'.
|
|
 |
a Ty dalej myślisz tylko o sobie, o swoim sercu, o swojej sytuacji, dalej uważasz, że jak będziesz mieć wyjebane to tak będzie najlepiej? Otóż nie, otwórz oczy bo masz na nich klapki, oprócz swojego czubka nosa nie widzisz nic, wiesz? Patrz ile ludzi zraniłaś, ile osób straciłaś, patrz, bo oprócz opinii innych ludzi nic Cię nie interesuje, kiedyś byłaś inna i wcześniej być może mi zależało, teraz-nie bardzo.
|
|
 |
Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszt sekund nie przejdzie na następny dzień, a to czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj...
|
|
 |
Gdybyś jeszcze kilkanaście miesięcy temu powiedziała mi, że ten pewny siebie,wredny i cyniczny człowiek będzie mówił mi o swoim każdym problemie, uśmiechał się dzięki mnie i tęsknił za mną, mówił mi że mnie kocha - wyśmiałabym Cię.
|
|
 |
Ty widzisz we mnie kogoś kim nie jestem,
Wierzysz we mnie i to niestety całym sercem.
|
|
 |
I jak coś się stanie i go stracę to umrę, a jak odejdzie do niej to umrę podwójnie
|
|
 |
ciepłych słów, tego wzroku, uśmiechu, długich rozmów, ciepła, wdzięczności, zrozumienia, tego głosu, odwzajemnienia, dotyku, uczucia, droczenia się, foszków, pytań, odpowiedzi, szeptów, intymności, akceptacji, zaufania, magii, zazdrości, zdrowej zazdrości, przepłakanych wieczorów, rozmarzonych nocy, jeszcze więcej tego głosu, jeszcze więcej tego dotyku, tych ust, tych dłoni, tych oczu, tego zapachu, tęsknoty, seksu. poproszę.
|
|
 |
Tęsknota to chyba najdziwniejsze uczucie na świecie. Z jednej strony obumierasz, bo jest tak silna, ze nie możesz funkcjonować normalnie. Z drugiej strony to dzięki niej uświadamiasz sobie jak bardzo Ci kogoś brakuje. Tęsknota za osobami, które się kocha i niemoc, w wyniku, której nie możesz nic zrobić jest gorsza, niż tortury.
|
|
 |
To, co się posiada, nigdy nie zrekompensuje tego, co się utraciło.
|
|
|
|