 |
Ludzie zapomną co mówisz, co robisz, ale nigdy nie zapomną tego, jak się przy Tobie czuli.
|
|
 |
Nie będzie łatwo. Będzie naprawdę ciężko.
Będziemy musieli co dzień nad tym pracować, ale chce zaryzykować, bo pragnę Ciebie.
Całego Ciebie. Na zawsze. Każdego dnia, Ty i ja.
|
|
 |
Pokochałam cię, kiedy cię zobaczyłam. Od razu. Taka miłość nie mija.
|
|
 |
Jedyne czego potrzebujesz naprawdę w życiu to osoba, która potrzebuje cię w swoim.
|
|
 |
Kochaj tę dziewczynę, kretynie, kochaj ją, bo być może ona nauczy cię kochać życie.
|
|
 |
Nigdy nie uganiaj się za miłością, przyjaźnią i zainteresowaniem. Jeśli druga osoba nie chce ci tego dać tak po prostu, nie jest to nic warte.
|
|
 |
Dopóki nie poznałam Ciebie nie wiedziałam, że tak bardzo można chcieć o kogoś walczyć.
|
|
 |
Każdy z nas czegoś żałuje. Każdy z nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. Każdy z nas, chociaż raz powiedział 'nie' wtedy, gdy serce tak cholernie błagało o 'tak'. Każdy z nas wybrał niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. To nic złego popełniać błędy - przecież jesteśmy tylko ludźmi.
|
|
 |
Obdarzyć kogoś zaufaniem, to tak jak dać komuś odbezpieczony pistolet i powiedzieć "Strzelaj" wierząc, że tego nie zrobi.
|
|
 |
nie zliczę ile razy z tobą kończyłam ./ nacpanaaa
|
|
 |
Nie było nam pisane , nie powinniśmy być razem, wszyscy tylko nie my.Wiedzieliśmy to od samego początku ale mimo wszystko brnęliśmy w to z pełną premedytacją swoich czynów.I byliśmy tak cholernie toksyczni , piliśmy razem i ćpaliśmy. Włóczyliśmy się całymi nocami trzymając się za ręce.Wchodziliśmy do sklepu i wynosiliśmy z niego wszystko co się dało.Nie kradliśmy z braku kasy , kradliśmy od tak dla sportu.On był gorszy ode mnie , ja byłam gorsza od niego.Uprawialiśmy seks w publicznych miejscach i kłóciliśmy się przy wszystkich.Nie było w mieście osoby która by nas nie znała.Kochaliśmy się i byliśmy idealni a przynajmniej tak nam się wtedy wydawało / nacpanaaa
|
|
 |
Kończyłam z nim tyle razy, każdego poranka budząc się z moralniakiem obiecywałam sobie że już nigdy więcej.A wieczorem i tak lądowałam w jego ramionach.Błędny schemat,chore koło, jak gdyby coś gdzieś się zacięło , Ja i on coś co nigdy nie powinno było się wydarzyć a działo się częściej niż często.Przyciągaliśmy się jak dwa magnesy i dalej to robimy , kochamy się nienawidząc , jesteśmy z sobą wciąż nie będąc razem, ten układ między nami nigdy się będzie prosty, nie będzie choć w połowie normalny / nacpanaaa
|
|
|
|