 |
|
to chwile próby, czy znajdziesz wyjście, czy się pogubisz ?
|
|
 |
|
Przeżyjmy więcej nie jesteśmy przecież rodzeństwem
|
|
 |
|
Kotku mam to, po czym będziesz płakać
Mam wszystko na co masz ochotę kotku
Mam wszystko czego chcesz i jeszcze trochę
|
|
 |
|
Nie liczę na oklaski, sfałszowane sto lat
|
|
 |
|
Nie raz spoliczkowała mnie już ta rzeczywistość
Nie podetniesz mi skrzydeł, cały czas tu oddycham
Raz już brat, pierdolnąlem, jak ten pieprzony Ikar
|
|
 |
|
Nic ponad nasze siły
Tu gdzie liczą się zawsze
Nie słowa, a czyny
Od kołyski, aż do mogiły
Bóg wybacza, my nie wybaczymy
|
|
 |
|
Nic ponad moje siły, przeżyję nawet w piekle
I czuję się dziś lepiej, niż kiedykolwiek przedtem
Chwile zwątpienia? ja do nich już nie wracam
Tak samo do pomysłów by własne życie skracać
|
|
 |
|
Dziś mogę grać o wszystko, lecz nie wszystko mi jedno
Wygrywasz lub przegrywasz, trzeciego wyjścia nie ma
|
|
 |
|
Nic ponad moje siły, nic mnie nie ogranicza
Mam pierdolony upór, jebaną wole życia
|
|
 |
|
Ja nie ulegam groźbom, wychodze ci na przeciw
|
|
 |
|
wielka siła tkwi w lojalności, bądź tego świadom.
|
|
|
|