 |
I już nie wiesz, czy chcesz go widzieć, czy o nim zapomnieć.
|
|
 |
Lubię czytać i pić kawę sama. Lubię jeździć sama autobusem i wracać sama do domu. Mogę wtedy wszystko przemyśleć i puścić wodze fantazji. Lubię jeść i słuchać muzyki sama. Ale w momencie gdy widzę matkę ze swoim dzieckiem, dziewczynę ze swoim ukochanym albo dwie śmiejące się przyjaciółki zdaję sobie sprawę, że choć lubię być sama, nie mam ochoty być samotna. Niebo jest piękne, ale ludzie są smutni. Potrzebuję kogoś kto nie ucieknie ode mnie jak inni.
|
|
 |
Jestem nieszczęśliwa. Nie chcę się w Tobie zakochać. To będzie zbyt mocno bolało, gdy się skończy.
|
|
 |
Gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi, różowe szpile i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne mogłabym Cię mieć .
|
|
 |
- jesteś aniołem.
- co?
- mama mówiła mi, że Ci którzy mają skaleczone nadgarstki to anioły.
- nie jestem aniołem.
- ależ jesteś. mama mówiła, że tylko anioły się okaleczają, bo nie lubią życia na ziemi. ten świat ich niszczy więc próbują znów wrócić do nieba. są zbyt wrażliwi na ból innych i ten własny.
- wiesz, Twoja mama jest bardzo mądra.
- dziękuję. też jest aniołem, ale wróciła już do domu.
|
|
 |
|
Czasem wchodzi się drugi raz do tej samej rzeki. Ale wtedy masz już pewność, że nie utoniesz, bo na plecach niesiesz koło ratunkowe zwane doświadczeniem. Warto podjąć ryzyko.
|
|
 |
'' Ja zawsze radzę nowożeńcom: kłóćcie się ile chcecie, niech latają talerze, ale nigdy nie kończcie dnia bez zgody. ''
— papież Franciszek.
|
|
 |
przyjedź do mnie, chcę Ci albo oczy wydrapać albo się kochać, jeszcze nie wiem.
|
|
 |
Ty spierdoliłeś sprawę. Gruntownie. Dokumentalnie. Na całej linii.
Idź do niej. Biegnij za nią. Znajdź ją, złap, przyciśnij do siebie.
|
|
 |
Huśtawki emocjonalne bujają napięciem.
|
|
 |
Czasami najbardziej wyuzdaną fantazją potrafi być chęć, żeby po się położyć, przytulić i zasnąć w czyichś objęciach.
|
|
 |
- Nie obraź się...Lubię Twoją piżamę, ale znacznie lepiej wygląda na podłodze. Obok łóżka i obok..mojej.
|
|
|
|